Aktualizacja: 03.11.2017 10:26 Publikacja: 03.11.2017 09:19
Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski
Rosyjska agencja Prime zacytowała opinię profesora Christiana Egenhofera z analitycznej firmy CEPS (Centrum Studiów nad Polityką Europejską) na temat rynku gazu w Europie. Niemiec uważa, że „dwa dodatkowe gazociągi (Nord Stream 2 i Turecki Potok -red) będą miały korzystny wpływ na bezpieczeństwo energetyczne w Europie: zróżnicują szlaki dostaw gazu i podniosą konkurencję na rynku z punktu widzenia taryf na transport gazu".
Zdaniem Egenhofera sam Nord Stream 2 będzie mieć też bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo energetyczne Unii. W jaki sposób? Otóż profesor Egebhofer wyjaśnia, że gazociąg będzie dostarczał gaz na rynek Zachodniej Europy, na który przypada 80 proc. całego unijnego popytu. Gaz z tego rynku może więc być dostarczony do innych państw w tym do Europy Środkowo-Wschodniej, Wschodniej i na Ukrainę.
Giełdowa rekomendacja jednego z biur maklerskich przełożyła się na duży skok wartości akcji spółki kontrolowanej...
W 2025 roku polski sektor energetyczny znalazł się w centrum zainteresowania inwestorów. Indeks WIG-energia wzró...
Proces transformacji europejskiej energetyki jest złożony. Wymaga skoordynowanych działań na różnych płaszczyzna...
Agencja Rozwoju Przemysłu, Polimex Mostostal oraz Towarzystwo Finansowe Silesia przystępują do wspólnego projekt...
Zakup i montaż fotowoltaiki wymagają znacznych nakładów finansowych i choć to inwestycja na lata, to jednak nie...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas