Bon energetyczny i korzystniejszy system rozliczeń prosumentów będą na dniach

Niebawem w wykazie prac legislacyjnych powinien pojawić się projekt ustawy o bonie energetycznym. Stanie się to w tym lub w kolejnym tygodniu. Rozważamy jeszcze wielkość wsparcia z ministrem finansów – powiedział Miłosz Motyka, wiceminister klimatu i środowiska. Zapowiedział także zmiany korzystne dla prosumentów.

Publikacja: 03.04.2024 14:24

Bon energetyczny i korzystniejszy system rozliczeń prosumentów będą na dniach

Foto: Adobe Stock

Jak powiedział Miłosz Motyka w kuluarach konferencji poświęconej powstaniu polsko-amerykańskiego Regionalnego Centrum Szkoleniowego Czystych Technologii Energetycznych, po skierowaniu pisma ws. wpisania do wykazu prac legislacyjnych projektu ustawy o bonie energetycznym, ten powinien się tam znaleźć lada dzień. Bon energetyczny to forma pomocy dla najuboższych, którzy mogą ucierpieć najbardziej w efekcie odmrożenia cen energii po 30 czerwca. – Będzie to forma jednorazowego dodatku – powiedział Motyka. - Są dwie opcje dotyczące wielkości tego bonu, nadal jeszcze dyskutujemy o jego wielkości w zależności od liczby członków rodziny w gospodarstwie domowym i wielkości dochodu. Będzie sześć progów dochodowych. Sposób przyznania i wypłaty będzie podobny do istniejącego dodatku energetycznego. Różnicą będzie wielkość wsparcia, bo dodatek energetyczny jest niewielki i ma formę cykliczną. Wypłatą bonów zajmą się samorządy, którym na ten cel zostanie wypłacona subwencji z budżetu – dodał Motyka.

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Energetyka Zawodowa
Orlen notuje potężny wzrost zysku. Ponad 9 mld zł na czysto
Energetyka Zawodowa
Specjalne strefy mają dać przemysłowi niższe ceny prądu
Energetyka Zawodowa
O zyskach Unimotu zdecydowały dwa biznesy
Energetyka Zawodowa
Dystrybucja dała PGE rekordowe wyniki
Energetyka Zawodowa
Europa potrzebuje bilionów dolarów, aby nie dopuścić do ponownego blackoutu