Opóźnione inwestycje Orlenu we Włocławku

Trzecią linię do produkcji nawozów azotowych i hub wodorowy pierwotnie planowano uruchomić w zależnym Anwilu do połowy 2022 r. Nie zrobiono tego do dziś.

Publikacja: 27.09.2023 14:07

Orlen poinformował, że Anwil, finalizuje budowę trzeciej linii do produkcji nawozów azotowych

Orlen poinformował, że Anwil, finalizuje budowę trzeciej linii do produkcji nawozów azotowych

Foto: materiały prasowe Orlen

Orlen poinformował, że zależny Anwil, finalizuje budowę trzeciej linii do produkcji nawozów azotowych, która ograniczy import tego typu wyrobów i wzmocni bezpieczeństwo żywnościowe Polski. Kiedy dokładnie rozpocznie się rozruch nowej instalacji i kiedy ruszy na niej komercyjna produkcja, nie podano.

Co ciekawe już pod koniec czerwca Daniel Obajtek, prezes Orlenu zapewniał, że jest ona prawie ukończona. Wówczas zaawansowanie prac wynosiło około 97 proc. Rok temu przedstawiciele Orlenu i Anwilu informowali z kolei, że nowy termin zakończenia budowy instalacji granulacji to koniec czerwca tego roku, a oddanie instalacji do użytkowania przypadnie na koniec lipca, również tego roku. Wówczas inwestycja była zaawansowana w 92 proc.

Czytaj więcej

Mocno spada produkcja polskich nawozów

Warto też przypomnieć, że Orlen z wielką pompą rozpoczynał budowę nowej linii do produkcji nawozów już w maju 2019 r. Wówczas przekonywał, że cały projekt zostanie zrealizowany do połowy 2022 r. Kolejne opóźnienia tłumaczono najpierw pandemią koronawirusa, a ostatnio najazdem Rosji na Ukrainę. Podobnie było z rosnącymi kosztami inwestycji. Pierwotnie jej wartość szacowano na około 1,3 mld zł. Rok temu kwotę tę podniesiono do około 1,7 mld zł.

Trzecia linia do produkcji nawozów obejmuje instalację kwasu azotowego i neutralizacji, instalację granulacji oraz infrastrukturę pomocniczą. Dzięki niej Anwil zwiększy dotychczasowe moce wytwórcze z 966 tys. ton do 1 461 tys. ton rocznie. Co więcej portfel produktowym grupy powiększy się o cztery nowe rodzaje nawozów: saletrę gruboziarnistą, saletrosiarczan amonu, saletrzak z siarką i saletrzak z magnezem o ulepszonych parametrach granuli. „Zakładamy, że większe ilości nowoczesnych produktów z oferty grupy Orlen, będą dostępne już w najbliższym sezonie nawozowym, czyli wiosną 2024 r.” - twierdzi Obajtek.

Czytaj więcej

Azoty zamierzają sprzedać zakłady w Puławach

Ponadto w ramach realizowanego projektu powstały magazyny mogące przechować do 25 tys. ton produktów. „Warto zaznaczyć, że nowa instalacja kwasu azotowego, będzie również wytwarzała energię elektryczną o mocy 9 MW, czyli dokładnie tyle ile potrzebujemy do jej zasilania” - zapewnia Agnieszka Żyro, prezes Anwilu.

Orlen problemy z terminową realizacją inwestycji we Włocławku ma również  w odniesieniu do projektu wodorowego. W 2020 r. koncern zapowiadał, że na terenie zakładu należącego do zależnej firmy Anwil, zostanie wybudowana instalacja produkcyjna oraz infrastruktura logistyczna i dystrybucyjna. W pierwszym etapie realizacji projektu moce wytwórcze miały sięgać około 170 kg doczyszczonego wodoru na godzinę (o jakości niezbędnej do napędu samochodów). Zakończenie inwestycji planowano w I półroczu 2022 r. Nie zrealizowano jej do dziś. Teraz Orlen informuje, że produkcję wodoru uruchomi w najbliższych miesiącach.

Energetyka Zawodowa
Ile będzie kosztowało polskich podatników wydłużenie rynku mocy. Rząd podał dane
Materiał Promocyjny
BaseLinker uratuje e-sklep przed przestojem
Energetyka Zawodowa
Milionowe szkody i wnioski do prokuratury. Są wstępne wyniki audytów w PGE
Energetyka Zawodowa
Lawinowy wzrost obowiązków URE. Jakie są największe wyzwania dla energetyki?
Energetyka Zawodowa
Na razie bez zmian na fotelu prezesa URE. Nowego naboru szybko nie będzie
Energetyka Zawodowa
Rafako z wnioskiem o upadłość. JSW Koks odpiera zarzuty