KNF żąda wyjaśnień od EC Będzin

Tysiąc procent – taki wzrost notowań spółki na GPW to wyjątkowa rzadkość. Będzińska firma podała już potencjalne wyjaśnienie swojego fenomenu, ale nie rozwiało to wszystkich podejrzeń.

Publikacja: 23.06.2023 03:00

KNF żąda wyjaśnień od EC Będzin

Foto: PAP, Zbigniew Meissner

Od początku czerwca 2023 r. akcje EC Będzin bardzo mocno drożały, po kilka–kilkanaście procent w trakcie sesji. W połowie czerwca były to już skoki nawet o kilkadziesiąt procent. Rynek głowił się nad tym, dlaczego cieszą się tak wyjątkowym popytem akurat notowania Elektrociepłowni Będzin, która dostarcza ciepło dla Czeladzi, Będzina i Sosnowca.

Pojawiły się spekulacje o przejęciu firmy przez Skarb Państwa. To jednak – już na początku czerwca – wykluczyliśmy na łamach „Parkietu”. Żadna firma zależna od państwa nie była zainteresowana udziałami EC Będzin.

Czytaj więcej

Elektrownia Będzin broni się przed zarzutami o manipulowanie kursem akcji spółki

Trop prowadził do potencjalnej inwestycji, o której informacja mogła wyciec poza spółkę. Ta jednak poprzestawała na raportach kwartalnych, które wskazywały na straty (70,5 mln zł za I kw. 2023 r.). Na dodatek ciepłownictwo to biznes regulowany, rynek, na którym ceny są zamrożone. Nie ma zatem rynkowych przesłanek takich wzrostów.

Jednak w ciągu miesiąca akcje EC Będzin zdrożały o 866 proc., a w ciągu ostatniego półrocza aż o 1349 proc. Od kilku miesięcy swoje udziały w spółce zwiększał największy posiadacz akcji firmy, Grupa Altum. Ma ona już 45 proc. udziałów. Jej prezes Przemysław Bałdyga w rozmowie z nami podkreślał duże możliwości dla rozwoju EC Będzin, a także jej spółek zależnych. – Grupa Altum dostrzega jej strategiczny charakter i znaczący udział w rynku energii i ciepła. Nasze plany inwestowania w jej akcje mają charakter długoterminowy. Według nas aktywa i potencjał grupy kapitałowej EC Będzin znacząco przewyższają jej zobowiązania, a szans i silnych stron jest zdecydowanie więcej niż ewentualnych zagrożeń – mówił nam kilka dni temu.

Orlen nie zbawi

Spekulacje ucięto wieczorem 21 czerwca. Zarząd Elektrociepłowni Będzin przekazał w raporcie giełdowym, że podpisał umowę o zachowaniu poufności na temat możliwości współpracy w zakresie możliwości realizacji inwestycji w mały modułowy reaktor jądrowy (SMR). – Następnego dnia spółka przekazała jednak, że Orlen Synthos Green Energy oświadcza, iż nie planuje współpracy z EC Będzin, zaś przedmiotowa umowa o zachowaniu poufności podpisana została na prośbę EC Będzin w celu przedstawienia kryteriów posiadanej lokalizacji – czytamy w stanowisku wysłanym redakcji.

Spółka tłumaczy, że zawarcie umowy o poufności – NDA – jest standardową procedurą rozpoczynająca wymianę informacji. – Do tej pory OSGE zawarło kilkadziesiąt NDA z podmiotami zainteresowanymi przedstawieniem informacji w celu potencjalnego wykorzystania ich lokalizacji. Nie musimy odstępować od żadnej umowy, ponieważ zawarto tylko NDA. Nie ma to żadnego znaczenia dla planów rozwoju spółki i nie wpływa na realizacje projektu w wyznaczonych lokalizacjach – czytamy.

KNF a wersja Będzina

Pojawiły się wątpliwości, czy ta informacja mogła być przyczynkiem do manipulowania kursem spółki. Zapytaliśmy o to Urząd Komisji Nadzoru Finansowego. – UKNF z pełną stanowczością wykorzystuje posiadane narzędzia do wnikliwego wyjaśnienia wszystkich okoliczności sprawy spółki EC Będzin, kierując się dobrem polskiego rynku kapitałowego i wszystkich uczestników rynku – tłumaczy w odpowiedzi Urząd.

Na pytanie, z jakich regionów przychodziły zlecenia na akcje EC Będzin w ostatnich tygodniach, KNF nie odpowiada. Dodatkowym czynnikiem motywującym Komisję ma być także interwencja samego szefa rządu, który zwrócił się w czwartek do KNF o przygotowanie raportu w tej sprawie.

Spółka informuje nas, że przestrzegając standardów i przepisów prawa oraz wewnętrznych procedur, deklaruje pełną współpracę z wszystkimi organami, mającą na celu wyjaśnienie pojawiających się w przestrzeni medialnych wątpliwości dotyczących obrotu akcjami.

Marcin Chodkowski, wiceprezes ds. korporacyjnych w EC Będzin, wyjaśnia, że spółka nie czuje się uprawniona do komentowania potencjalnych decyzji organów nadzoru czy GPW. W interesie spółki jest przede wszystkim maksymalnie szybkie i transparentne wyjaśnienie sprawy. Tłumaczy on, że rozmowy z Orlenem rozpoczęły się zaledwie kilka dni temu. – Jakiekolwiek rozmowy na temat podpisania NDA z OSGE rozpoczęły się w poniedziałek 19 czerwca 2023 r. We wtorek i w środę procedowana była finalna treść dokumentu. O jej akceptacji dowiedzieliśmy się w środę 22 czerwca 2023 r. Tego samego dnia otrzymaliśmy podpisany przez OSGE dokument. Niezwłocznie po podpisaniu dokumentu przez przedstawicieli ECB podaliśmy ten fakt do publicznej wiadomości w drodze raportu bieżącego, dochowując wszelkich wymaganych obowiązków – wyjaśnia nam wiceprezes.

Wiara w rynek naruszona

Obserwatorzy rynku podkreślają, że sprawa EC Będzin to kolejna w ostatnich tygodniach sytuacja, która mocno nadszarpnęła zaufanie do rynku kapitałowego.

– Cała sekwencja zdarzeń, która miała tu miejsce, w obliczu transakcji insiderskich, gwałtownego wzrostu kursu o około 1000 proc. w zaledwie kilka tygodni, komunikatu spółki o podpisaniu NDA z Orlen Synthos Green Energy i późniejszego komunikatu Orlenu Synthos Green Energy o braku zamiaru współpracy z EC Będzin, jest sprawą, która może na lata zostać zapamiętana przez rynek – podkreśla w komentarzu dla „Rzeczpospolitej” Piotr Cieślak, dyrektor zarządzający Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych. – Szokować może, że takie sytuacje mają miejsce na rynku publicznym. Sprawa stała się na tyle ważka, że głos zabrał nawet premier, co jest zdarzeniem niestandardowym, ale też pozytywnym. Szala goryczy inwestorów została w tym przypadku przelana i pozostaje mieć nadzieję, że ta sytuacja zostanie przekuta w działania, które wpłyną na lepsze standardy obowiązujące na polskim rynku, a przede wszystkim ich bezwzględne i szybkie egzekwowanie – dodaje.

Prezes głównego inwestora, firmy Altum, nie odpowiedział do czasu zamknięcia tego wydania „Rz” na nasze pytania, czy nadal podtrzymuje wiarę w potencjał tej spółki.

—współpraca Katarzyna Kucharczyk

Od początku czerwca 2023 r. akcje EC Będzin bardzo mocno drożały, po kilka–kilkanaście procent w trakcie sesji. W połowie czerwca były to już skoki nawet o kilkadziesiąt procent. Rynek głowił się nad tym, dlaczego cieszą się tak wyjątkowym popytem akurat notowania Elektrociepłowni Będzin, która dostarcza ciepło dla Czeladzi, Będzina i Sosnowca.

Pojawiły się spekulacje o przejęciu firmy przez Skarb Państwa. To jednak – już na początku czerwca – wykluczyliśmy na łamach „Parkietu”. Żadna firma zależna od państwa nie była zainteresowana udziałami EC Będzin.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Energetyka Zawodowa
Paweł Olechnowicz: Trzeba sprawdzić, dlaczego wymazano z mapy gospodarczej Lotos
Energetyka Zawodowa
Rząd chce uszczelnić program „Czyste Powietrze". I rynek pomp ciepła
Energetyka Zawodowa
Powstał zespół odpowiedzialny za wydzielanie węgla. Spółki energetyczne zyskują
Energetyka Zawodowa
Będzie nowy prezes Towarowej Giełdy Energii. Znamy nazwisko
Energetyka Zawodowa
Jest zapowiedź wydzielenia węgla i nowa data uruchomienia elektrowni jądrowej