Jak podkreślał prezes URE, mechanizm interwencyjny powinien mieć określony zakres czasu, w którym funkcjonuje. – Ceny regulowane, które są w taryfach, niekoniecznie muszą być odpowiednio niskie. Na rynku można rzeczywiście znaleźć bardzo konkurencyjne oferty – stwierdził Gawin podczas Ogólnopolskiego Szczytu Energetycznego. Zdaniem prezesa URE gospodarka i duzi odbiorcy przemysłowi nie potrzebują cen ujemnych czy zmiennych energii.
- Mam takie głębokie przekonanie, że powinniśmy szukać takich rozwiązań, takiej elastyczności systemu, która zagospodaruje nadwyżki energii tej niedrogiej, po to, żeby to też działało na rzecz gospodarki. To (...) pozwoli bardziej ustabilizować ceny energii. Spowodować, że staną się one bardziej przewidywalne. Patrząc w przyszłość szukałbym właśnie tych mechanizmów elastyczności – dodał Gawin.