Jak wynika z danych Urzędu Regulacji Energetyki, już 8 672 odbiorców zdecydowało się na zmianę sprzedawcy energii elektrycznej w ciągu drugiego kwartału 2024 r. Licząc od początku roku liczba odbiorców z grup taryfowych A, B i C, którzy zdecydowali się na zmianę sprzedawcy, wzrosła o 13 124. Natomiast wśród gospodarstw domowych (grupa taryfowa G, gospodarstwa domowe), sprzedawcę prądu zmieniło w tym okresie kolejnych 14 936 odbiorców. Od 2007 r., kiedy wprowadzono możliwość zmiany sprzedawcy prądu w Polsce, na ten krok zdecydowało się ponad milion odbiorców, z czego ponad 774,5 tys. to odbiorcy w gospodarstwach domowych (w grupach taryfowych G), a ponad 251,5 tys. to odbiorcy w grupach taryfowych A, B i C. - Na decyzję o zmianie sprzedawcy wpływa kilka istotnych czynników, m.in.: poziom świadomości klientów i ich motywacja do zmiany, a także sama łatwość dokonania takiej zmiany (brak skomplikowanych procedur) oraz dostępność konkurencyjnych ofert na rynku – tłumaczy Urząd Regulacji Energetyki.
Nadal mała skala zmiany sprzedawcy energii w Polsce
Mimo tych danych, w Polsce skala zmian sprzedawcy energii nadal jest marginalna na tle innych krajów w Europie. - Tylko w Wielkiej Brytanii w pierwszej połowie tego roku, dostawcę energii zmieniło 1,37 mln klientów. W tym kontekście liczba 40 tys. wniosków o zmianę sprzedawców w Polsce to ułamek tego, jak wygląda trend w Europie. Faktycznie na przełomie roku 2023 i 2024 liczba wniosków o zmianę dostawców energii wzrosła, ale to wynikało z chaosu legislacyjnego dotyczącego tego czy i na jakim poziomie będą mrożone ceny energii elektrycznej.
Czytaj więcej
Reforma rynku bilansującego przyniosła wysokie ceny, ale to może się zmienić. Operator systemu liczy na pojawienie się nowych uczestników rynku.
Ceny mamy zamrożone na tym poziomie 500 zł/MWh i zmiana sprzedawców nie ma obecnie praktycznie żadnego znaczenia, atrakcyjniejszych ofert cenowych nie znajdziemy. Co najwyżej możemy wybierać między różnymi pakietami, gdzie firmy rywalizują usługą np. prąd z fachowcem, ale generalnie wszystkie te oferty są bardzo podobne – mówi Piotr Czak z firmy świadczącej usługi doradztwa energetycznego PySENSE.