Spółki podzielone w ocenie taryf na prąd, chociaż mogą zarobić więcej

Tauron i Enea poinformowały naszą redakcję, że nowa taryfa na energię elektryczną przyznana przez Urząd Regulacji Energetyki na 2024 rok pokrywa uzasadnione koszty zakupu energii elektrycznej. Polska Grupa Energetyczna i Energa mają inną ocenę.

Publikacja: 20.12.2023 11:19

Zmiana sprzedawcy energii powinna prowadzić do zmniejszenia rachunków za prąd. Wybierając ofertę trz

Zmiana sprzedawcy energii powinna prowadzić do zmniejszenia rachunków za prąd. Wybierając ofertę trzeba sprawdzić nie tylko cenę energii, ale też dodatkowe koszty np. opłaty handlowe.

Foto: Bloomberg

Przyznana przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki taryfa na samą sprzedaż energii (główna składowa naszego rachunku za prąd) wyniesie dla Tauron Sprzedaż 742 zł/MWh, PGE Obrót 744 zł/MWh, Enei 743 zł/MWh, Energi Obrót 741/MWh. Taryfy przyznane w 2022 r. na 2023 r. wynosiły między 1060 a 1130 zł za MWh. Obecne są więc rok do roku niższe o 31 proc.

Mimo to, spółki i tak mogą zwiększyć swoją marżę na sprzedaży dla gospodarstw domowych o kilka groszy na kWh. Wynika to z faktu, że cena zakupu energii w tym roku znacząco spadła. Koszt zakupu samej energii wynosił w listopadzie w kontraktach rocznych 546 zł za MWh, a więc znacznie poniżej przyznanych taryf. Część firm czekało z zakupem energii na koniec roku licząc na jak najniższą cenę na giełdzie.

Czytaj więcej

Ceny prądu. Wciąż nie wiadomo ile zapłacimy w drugiej połowie 2024 roku

Enea i Tauron zadowolone z nowych taryf

Pytani przez nas sprzedawcy są podzieleni w ocenie taryf na koszty pozyskania energii i w konsekwencji rentowność sprzedaży energii do gospodarstw domowych. Tauron i Enea wydają się być zadowolone z poziomu taryf. „Zatwierdzone przez prezesa URE taryfy na dystrybucję i sprzedaż energii elektrycznej dla gospodarstw domowych uwzględniają przedstawione przez nas we wnioskach uzasadnione koszty prowadzenia działalności” - skomentował rzecznik Grupy Tauron Łukasz Zimnoch.

W podobnym tonie wypowiada się poznańska Enea. „Taryfa na rok 2024 pokrywa uzasadnione koszty zakupu energii elektrycznej, w przeciwieństwie do kwestionowanej przez Spółkę, taryfy za rok 2023, która nie pokrywała uzasadnionych przez Spółkę kosztów zakupu energii” – komentuje rzeczniczka prasowa Enei Berenika Ratajczak.

Energa i PGE spodziewają się straty,

W odmiennych nastrojach są sprzedawcy gdańskiej Energi. Według Energi Obrót zatwierdzona cena w taryfie nie pokrywa w pełni kosztów uzasadnionych sprzedawanej energii elektrycznej w grupach taryfowych G. „Dlatego też spółka zidentyfikowała konieczność zawiązania rezerwy na umowy rodzące obciążenia w wysokości 213,9 mln zł, co przełoży się bezpośrednio na obniżenie o tę samą kwotę skonsolidowanego wyniku EBITDA grupy kapitałowej" - czytamy w komunikacie firmy. 

Energa należąca do Orlenu zastrzegła, że wysokość rezerwy będzie podlegała badaniu przez audytora i może ulec zmianie, a jej ostateczna wartość zostanie ujęta w skonsolidowanym sprawozdaniu finansowym Grupy Energa za 2023 r.

Głosu w tej sprawie zabrała też na końcu Polska Grupa Energetyczna, która jest największym producentem energii w kraju. Jak informuje firma, dla nowe taryfy dla spółki PGE Obrót – spółki zależnej od PGE – na poziomie średnio 739,35 zł za MWh (cena bez podatku od towarów i usług oraz bez podatku akcyzowego) oznacza potencjalną stratę na poziomie ok. 860 mln zł.

„Wysokość zatwierdzonej taryfy nie pokrywa w pełni uzasadnionych i poniesionych kosztów zakupu energii elektrycznej przez spółkę PGE Obrót, uwzględniających profil zużycia przez klientów. W związku z powyższym spółka dokonała oceny wpływu wysokości zatwierdzonej taryfy na swoją działalność i zidentyfikowała w segmencie obrót potencjalną stratę z tytułu nieuznania przez prezesa URE poniesionych kosztów zakupu energii, która – według stanu na dzień publikacji niniejszego raportu – szacowana jest na poziomie ok. 860 mln zł” – informuje firma. 

PGE Obrót ma złożyć w najbliższym czasie wniosku do prezesa URE o zmianę wysokości Taryfy G.

"Brak pokrycia kosztów będzie skutkował zawiązaniem w skonsolidowanym sprawozdaniu finansowym grupy kapitałowej PGE za rok 2023 rezerwy na umowy rodzące obciążenia (na podstawie MSR 37 rezerwy, zobowiązania warunkowe i aktywa warunkowe). Spółka, wraz z audytorem, będzie analizowała wpływ powyższego na skonsolidowane wyniki Grupy PGE zgodnie z Międzynarodowymi Standardami Rachunkowości. Wysokość samej rezerwy zostanie zaprezentowana w raporcie okresowym grupy kapitałowej PGE za 2023 r." – podkreśla firma. 

Przyznana przez prezesa Urzędu Regulacji Energetyki taryfa na samą sprzedaż energii (główna składowa naszego rachunku za prąd) wyniesie dla Tauron Sprzedaż 742 zł/MWh, PGE Obrót 744 zł/MWh, Enei 743 zł/MWh, Energi Obrót 741/MWh. Taryfy przyznane w 2022 r. na 2023 r. wynosiły między 1060 a 1130 zł za MWh. Obecne są więc rok do roku niższe o 31 proc.

Mimo to, spółki i tak mogą zwiększyć swoją marżę na sprzedaży dla gospodarstw domowych o kilka groszy na kWh. Wynika to z faktu, że cena zakupu energii w tym roku znacząco spadła. Koszt zakupu samej energii wynosił w listopadzie w kontraktach rocznych 546 zł za MWh, a więc znacznie poniżej przyznanych taryf. Część firm czekało z zakupem energii na koniec roku licząc na jak najniższą cenę na giełdzie.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ceny Energii
Rząd ma zając się ustawą o mrożeniu cen energii po majówce
Ceny Energii
Bon energetyczny sparaliżuje pomoc społeczną? Resort rodziny alarmuje
Ceny Energii
Rządowe kontrowersje wokół mrożenia cen prądu
Ceny Energii
Resort klimatu koryguje własny projekt ustawy o cenach energii. Koszty rosną
Ceny Energii
Prezes UOKiK uderza w ustawę o mrożeniu cen energii
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej