Obecnie liczniki ze zdalnym odczytem ma ok. 840 tys. klientów Taurona. Jednak regulacje UE przewidują, że do 2028 r. operatorzy sieci dystrybucyjnych zamontują takie liczniki u 80 proc. swoich indywidualnych odbiorców. Oznacza to, że Tauron musi wymienić liczniki u ok. 5,1 mln klientów. Dwa lata później, pod koniec 2030 r., liczba takich liczników ma wzrosnąć w do ok. 6 mln. Tzw. inteligentne liczniki pozwalają na automatyczne kontrolowanie zużycia energii. – Pozyskamy w zautomatyzowany sposób wiedzę o parametrach zużycia energii i pracy sieci bez konieczności dokonywania odczytów przez inkasentów. Nasi klienci uzyskają również dostęp do dużego pakietu wiedzy o swojej strukturze korzystania z energii, a tym samym możliwość zarządzania swoim poborem energii elektrycznej – wskazał Topolski.