Reklama

Kto mniej zanieczyszcza Odrę

Ryzyko kolejnej katastrofy ekologicznej na drugiej co do wielkości rzece w Polsce jest duże. Aby je zmniejszyć, każde działanie ograniczające ilość zrzucanych ścieków jest ważne. Nie wszyscy wykazują jednak zainteresowanie problemem.

Publikacja: 07.08.2023 03:00

Latem 2022 r. wyłowiono z Odry około 250 ton śniętych ryb. Martwe sztuki wyławiano przez około półto

Latem 2022 r. wyłowiono z Odry około 250 ton śniętych ryb. Martwe sztuki wyławiano przez około półtora miesiąca

Foto: Odd ANDERSEN / AFP

Ponad rok temu doszło do katastrofy ekologicznej na Odrze spowodowanej namnożeniem się w wodzie złotych alg, glonów, które w sprzyjających warunkach uwalniają toksyny. Te doprowadziły do masowego wymierania ryb. Rozwojowi populacji złotych alg sprzyjało kilka czynników. Poza wysoką temperaturą powietrza i niskim poziomem wody było to głównie wyjątkowo duże zasolenie Odry.

Wiele instytucji i środowisk coraz głośniej mówi, że w tym roku sytuacja może się powtórzyć. „Sytuacja Odry rok po katastrofie wygląda fatalnie. Rzeka cały czas jest zalewana solą z kopalń węgla kamiennego” – alarmuje Marta Gregorczyk, specjalistka ds. komunikacji w Greenpeace Polska. W jej ocenie rząd i podległe mu instytucje nic nie robią, aby zmniejszyć zasalanie rzek. Obrywa się też firmom prowadzącym działalność w dorzeczu Odry. Zapytaliśmy te, które są notowane na GPW, co robią, aby zmniejszyć swoje oddziaływanie na rzekę.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Węgiel
Rekordowe koszty pracownicze uderzają w wyniki JSW
Węgiel
Rząd zdradził, kiedy spodziewa się zgody Brukseli na dotowanie kopalń
Węgiel
Bogdanka i związki zawodowe nadal bez porozumienia. Będzie doradca
Węgiel
Polskie służby geologiczne poszukują cennych pierwiastków w hałdach pogórniczych
Węgiel
Putin wykończył rosyjskie górnictwo. Nikt nie chce jego węgla
Reklama
Reklama