Reklama

Nielegalne lobbowanie za Zielonym Ładem? Bruksela przyznaje się do błędu

Media w Holandii oraz niektórzy europejscy politycy zakwestionowali wykorzystanie funduszy publicznych na kampanie, które miały być zgodne interesami UE i tzw. polityką Zieloną Ładu. Do sprawy odniósł się Piotr Serafin, komisarz ds. budżetu, zwalczania nadużyć finansowych i administracji publicznej i przyznał, że do takich praktyk nie powinno dochodzić.

Publikacja: 27.01.2025 12:51

Nielegalne lobbowanie za Zielonym Ładem?

Nielegalne lobbowanie za Zielonym Ładem?

Foto: Adobe Stock

Jak donosi holenderska gazeta De Telegraaf, umowy między Komisją Europejską a „zielonymi” organizacjami pozarządowymi były częścią tzw. „tajnego programu lobbingowego”. Jak informuje gazeta, organizacjom przydzielono cele, „które miały na celu osiągnięcie konkretnych rezultatów lobbingowych zarówno wśród posłów do Parlamentu Europejskiego, jak i państw członkowskich, w celu promowania ambitniejszego programu polityki ekologicznej”.

Czytaj więcej

Korekta czy odejście od Zielonego Ładu? Wyciekł tajny dokument Komisji Europejskiej

Nielegalne lobbowanie za Zielonym Ładem?

Według De Telegraaf Bruksela wykorzystała pieniądze z miliardowego funduszu subsydiów klimatycznych i środowiskowych na swoje działania lobbingowe. Organizacje ekologiczne musiały uzasadnić swoje działania. – Europejskie Biuro Ochrony Środowiska [EEB] – europejska organizacja zrzeszająca organizacje ekologiczne – otrzymało wyraźne zadanie przedstawienia co najmniej 16 przykładów, w których Parlament Europejski wprowadził bardziej ambitne przepisy dotyczące ekologii dzięki wysiłkom lobbingowym EEB – czytamy w artykule. W artykule czytamy także, że Zielony Ład, zainicjowany m.in. przez byłego komisarza UE Fransa Timmermansa, musiał być również „promowany” przez tę organizację parasolową zrzeszającą 185 grup ekologicznych”.

Europosłanka Monika Hohlmeier (Niemcy/Europejska Partia Ludowa), wiceprzewodnicząca parlamentarnej komisji budżetowej, która zainicjowała debatę w tej sprawie w Parlamencie Europejskim, stwierdziła, że doszło do „niewłaściwego przywłaszczenia” funduszy UE, sugerując, że departament ochrony środowiska Komisji Europejskiej (DG ENVI), w rzeczywistości przekazał organizacjom pozarządowym pieniądze specjalnie na lobbing przeciwko rolnikom i innym politykom Komisji. Hohlmeier powiedziała stacji Euronews, że jej obawy pojawiły się, gdy przeanalizowała około 30 umów o dofinansowanie z lat 2022 i 2023 w ramach corocznej kontroli wydatków budżetowych UE przez parlament. Dodała, że zgodnie z pewnymi umowami organizacje pozarządowe miały organizować masowe protesty i masowe wysyłki pocztowe oraz wywierać presję na ustawodawców w przededniu kluczowych głosowań.

Czytaj więcej

Atom zamiast gazu w Europie. Jest polska propozycja dla Unii
Reklama
Reklama

Jak powiedziała Hohlmeier, organizacje pozarządowe wykorzystały również fundusze na lobbowanie w imieniu Dyrekcji Generalnej ds. Środowiska przeciwko umowom o wolnym handlu UE z krajami takimi jak południowoamerykański, Mercosur. – Każda organizacja pozarządowa ma prawo mieć własne poglądy polityczne i wyrażać je publicznie, ale wykorzystywanie pieniędzy podatników do organizowania i wdrażania nieprzejrzystych i ukrytych struktur lobbingowych jest niewłaściwe – dodała europosłanka.

Przyznanie się do błędu i korekta działań

Do sprawy odniosło się obecne kierownictwo Komisji Europejskiej, a to właśnie Polak Piotr Serafin, jako unijny komisarz ds. budżetu, administracji publicznej i zwalczania oszustw zabrał w tej sprawie głos. – Część finansowania z unijnego programu ochrony środowiska LIFE, wartego 5,4 mld euro, mogła okazać się niewłaściwa - przyznał Piotr Serafin. - Komisja w dalszym ciągu jest zdecydowana wspierać organizacje, które przyczyniają się do dynamicznego i różnorodnego społeczeństwa obywatelskiego zgodnie z programem LIFE – dodawał Serafin przyznając jednocześnie, że zdarzały się błędy. – Muszę przyznać, że niesłusznym było, aby niektóre służby w Komisji zawierały porozumienia zobowiązujące organizacje pozarządowe do lobbowania konkretnie wśród członków Parlamentu Europejskiego – powiedział w ubiegłym tygodniu w Parlamencie Europejskim Serafin.

Wytyczne wydane w maju ubiegłego roku nakazały urzędnikom podjęcie „pilnych działań następczych, takich jak zmiana trwających umów o dotacje”. Serafin powiedział, że „rozwiązało to wszelkie tego typu problemy”.

Europejski Trybunał Obrachunkowy ma przedstawić do czerwca specjalny raport na temat takiego wsparcia, ale jego dochodzenie skupiło się jednak – jak donosi Euronews – na grupach z Niemiec, Hiszpanii i Szwecji – nie zaś na organizacjach z siedzibą w Brukseli, które są w centrum obecnego politycznego zamieszania.

Transformacja Energetyczna
Program „Czyste Powietrze” przyspieszy, a ETS2 ma być zrewidowane
Transformacja Energetyczna
Francuskie i niemieckie firmy apelują o spowolnienie transformacji energetycznej
Transformacja Energetyczna
Orlen krok po kroku zwiększa wydobycie
Transformacja Energetyczna
Terminal w Gdańsku, ważny element gazowej układanki
Transformacja Energetyczna
Rząd chciał dłużej palić węglem w starszych elektrowniach. Bruksela dała zgodę
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama