Kraje UE popierają zakazanie sprzedaży nowych aut spalinowych do 2035 r.

Kraje Unii Europejskiej opowiedziały się za wprowadzeniem zakazu sprzedaży nowych samochodów spalinowych do roku 2035.

Publikacja: 29.06.2022 12:06

Kraje UE popierają zakazanie sprzedaży nowych aut spalinowych do 2035 r.

Foto: Adobe Stock

Porozumienie osiągnięte w środę rano przez ministrów środowiska sprawia, że przejście na pojazdy o zerowej emisji spalin jest już przesądzone. Na początku czerwca zakaz dla sprzedaży aut spalinowych przegłosował Parlament Europejski.

Wspólne stanowiska w sprawie pięciu ustaw, będących częścią szerszego pakietu środków mających na celu ograniczenie w tej dekadzie emisji gazów cieplarnianych, osiągnięto po przeszło 16 godzinach negocjacji. Ministrowie poparli podstawowe elementy pakietu, które Komisja Europejska po raz pierwszy zaproponowała latem ubiegłego roku, w tym uniemożliwienie sprzedaży aut z silnikiem spalinowym od 2035 roku.

Czytaj więcej

Unia Europejska przyjęła „Zielony Pakiet”. Nie wszystkim się podoba

Jak podaje Reuters, Włochy, Słowacja i inne państwa chciały, aby wycofanie nowych samochodów spalinowych z unijnego rynku zostało opóźnione do 2040 r. Ostatecznie poparto kompromis zaproponowany przez Niemcy, największego producenta samochodów w Europie i największy rynkiem zbytu, który utrzymał cel na 2035 r. Jednocześnie poproszono Brukselę o ocenę w 2026 r., czy pojazdy hybrydowe oraz neutralne pod względem emisji CO2 paliwa mogą być zgodne z celami polityki klimatycznej.

Europejskie rządy podjęły historyczną decyzję o zaprzestaniu sprzedaży zanieczyszczających samochodów spalinowych. Transport jest największym źródłem emisji gazów cieplarnianych, a samochody osobowe są największą stanowią największą część emisji z tego obszaru – komentuje Rafał Bajczuk, starszy analityk ds. polityki w Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych. Zdaniem brukselskiej organizacji pozarządowej Transport & Environment, podjęta przez kraje UE decyzja przełamuje panowanie przemysłu naftowego nad transportem i daje Europie szansę walki z dekarbonizacją do 2050 roku.

Jak podaje branżowy serwis Automotive News Europe, oznacza to, że większość firm samochodowych będzie musiała przejść na produkcję modeli elektrycznych za nieco ponad dekadę. - Mam pełne przekonanie, że europejski przemysł samochodowy sobie poradzi – powiedział dziś nad ranem ministrom krajów członkowskich wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans.

Według działającej w Europie Środkowej sieci autokomisów AAA Auto, perspektywa końca samochodów spalinowych może doprowadzić do wzrostu ich cen na rynku wtórnym. - Polscy kierowcy są bardzo konserwatywni w wyborze napędu samochodów używanych. Można się spodziewać, że popyt na używane samochody z silnikami benzynowymi i wysokoprężnymi będzie stopniowo wzrastał. Już teraz odczuwamy obawy klientów związane z wysokimi kosztami przejścia na elektromobilność – mówi Karolína Topolova, prezes Aures Holdings, operatora AAA Auto.

W ramach pakietu rządy zgodziły się również na wzmocnienie unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji i wzmocnienie jego mechanizmu kontroli cen. Chcą także opóźnić o rok nowy rynek emisji dwutlenku węgla do ogrzewania i paliw do transportu drogowego oraz stworzyć fundusz klimatyczny, aby pomóc złagodzić koszty nowego programu ograniczania handlu dla najsłabszych.

Transformacja Energetyczna
Nowego funduszu transformacji energetyki na razie nie będzie. Brakuje pieniędzy
Transformacja Energetyczna
Szymon Hołownia skrytykował zieloną transformację UE. „Kosztem najbiedniejszych”
Transformacja Energetyczna
Nielegalne lobbowanie za Zielonym Ładem? Bruksela przyznaje się do błędu
Transformacja Energetyczna
Korekta czy odejście od Zielonego Ładu? Wyciekł tajny dokument Komisji Europejskiej
Transformacja Energetyczna
UE wróci do polityki klimatycznej sprzed Zielonego Ładu? Jest apel liderów