Aktualizacja: 01.07.2025 04:43 Publikacja: 02.09.2023 11:15
Foto: Bloomberg
Sytuacja na polskim rynku paliw płynnych, w tym zwłaszcza oleju napędowego, od przynajmniej kliku tygodni jest nietypowa. Z jednej strony mamy do czynienia ze stosunkowo tanimi produktami z krajowych rafinerii, a z drugiej - z droższymi, pochodzącymi z importu. To powoduje, że sprowadzanie paliw z zagranicy jest mało opłacalne i, ze względów ekonomicznych, każdy hurtownik czy dostawca woli kupować od lokalnych producentów, czyli Orlenu i Aramco. Firmy kupujące paliwo od producentów zaczynają jednak coraz głośniej mówić, że ich zlecenia są limitowane i nie mogą nabyć tyle paliwa, ile by chcieli.
Ukraina walczy, ale też nie przestaje inwestować w nowoczesność. Grupa Metinvest najbogatszego Ukraińca Rinata A...
Nippon Steel sfinalizowało umowę kupna 100 procent udziałów w US Steel - amerykańskim producencie stali, który n...
Największe w Ukrainie złoże litu może trafić do 81-letniego miliardera Ronalda Laudera, przyjaciela prezydenta U...
Podczas dyskusji 27 państw członkowskich UE na temat zmniejszenia zależności Unii od rosyjskiego paliwa, Węgry i...
W efekcie inwestycji jego pojemność magazynowa wzrosła dwukrotnie, a możliwości przeładunkowe o blisko 65 procen...
Nowym szefem Azotów został Andrzej Skolmowski. Chce skupić się na osiągnięciu porozumienia z instytucjami finans...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas