O decyzji koncernu poinformował szef Wintershall Dea, Mario Mehren, podczas konferencji prasowej w Kassel, dotyczącej wyników finansowych za pierwszy kwartał 2023 roku.
Niemcy pakują się i zwalniają
„Nie widzimy już perspektyw współpracy energetycznej z Rosją w dającej się przewidzieć przyszłości. Nasza decyzja jest ostateczna. W ostatnich tygodniach zaczęliśmy podejmować odpowiednie kroki. Rozpoczęliśmy proces zamykania naszego biura w Petersburgu, zmniejszając liczbę naszych lokalnych współpracowników. Odesłaliśmy również naszych kolegów z Rosji, pracujących zagranicą, do ich jurysdykcji macierzystej. Rozważamy różne opcje wyjścia” – powiedział Mehren.
Czytaj więcej
Choć największe unijne koncerny opuściły rosyjski rynek po agresji Kremla na Ukrainę, to setki mn...
Dodał, że proces wycofywania się z rosyjskich aktywów trwa i jest trudny, ponieważ rosyjskie władze „ciągle tworzą nowe bariery, przeszkody i procedury administracyjne”.
Odpowiadając na pytanie gazety RBK, Mehren powiedział, że rosyjskie biuro Wintershall Dea zatrudnia już poniżej 50 osób, o połowę mniej niż na początku tego roku. Od początku 2023 r. Niemcy zwolnili też większość personelu w biurach terenowych na terenie Rosji. Liczba cudzoziemców pracujących w Dea w Rosji również spadła prawie o połowę.