Aktualizacja: 09.05.2025 13:49 Publikacja: 06.10.2023 03:00
Foto: Fotorzepa/ Urszula Lesman
Niskie koszty zakupu diesla i benzyny pochodzących z krajowych rafinerii Orlenu i Aramco oraz znacznie wyższe z importu powodują, że spółki handlujące paliwami obserwują zaburzenia cen na polskim rynku. Te z kolei wywierają bezpośredni wpływ na prowadzony przez nie biznes.
Zapytaliśmy spółki zarządzające stacjami m.in. o to, czy w związku z obecną sytuacją ponoszą straty oraz uważają, że doszło do zachwiania konkurencji, a jeśli tak, to czy zamierzają składać jakiekolwiek skargi o naruszenia zasad konkurencji np. do UOKiK lub Komisji Europejskiej.
W stosunku do pierwotnych założeń projekt sztandarowej inwestycji realizowanej w rafinerii w Możejkach jest opóź...
Koncern oferuje 15 zł rabatu na paliwa Vectra i Efecta oraz kupon o wartości 10 zł na kolejne zakupy. Z pierwsze...
Inwestorzy handlujący akcjami Orlenu, Unimotu czy MOL na duże przeceny ropy i gazu na razie zareagowali dość spo...
Zbycie aktywów Lotosu w ramach połączenia z Orlenem 5 mld zł poniżej ich wyceny było niegospodarne – wynika z us...
Grupa Orlen miała w 2024 roku 1,38 mld zł zysku netto wobec 20,97 mld zł rok wcześniej. Tłumaczy, że to efekt od...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas