Reklama
Rozwiń

Koniec energetyki wiatrowej w Niemczech po wyborach?

W Niemczech trwa kampania wyborcza. Wśród kampanijnych haseł ważne miejsce zajmuje energetyka. Pojawiają się obawy o przyszłość branży wiatrowej po zmianie ekipy rządzącej. Wiatraki przestały się podobać niektórym politykom.

Publikacja: 18.02.2025 13:23

Współprzewodnicząca i główna kandydatka prawicowej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD) Alice Weidel

Współprzewodnicząca i główna kandydatka prawicowej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD) Alice Weidel przemawiająca podczas debaty telewizyjnej w Berlinie

Foto: AFP

Energetyka wiatrowa w 2024 roku zanotowała w Niemczech wyraźny wzrost. Regulatorzy zatwierdzili ponad 2,4 tysiąca nowych turbin wiatrowych na lądzie, o łącznej mocy około 14 GW. To rekordowy wynik. Nie wiadomo jednak, czy po wyborach, które odbędą się 23 lutego, to źródło energii będzie nadal wspierane.

Według danych Bundesnetzagentur, federalnego regulatora energetyki, 59 proc. energii elektrycznej w Niemczech w 2024 roku pochodziło ze źródeł odnawialnych, podczas gdy w 2023 roku było to 56 proc. Nieco ponad połowa wytwarzana była na farmach wiatrowych. Tak mocna pozycja OZE i wzrost liczby realizowanych projektów to efekt uproszczenia i przyspieszenia procesów wydawania pozwoleń na instalacje wiatrowe i słoneczne w ciągu ostatnich dwóch lat.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
OZE
Zielona energia dla Łodzi. Nowy sposób zakupu prądu
OZE
Wiatraki bliżej rozstrzygnięcia, ale nadal czekają na finalną decyzję
OZE
Energa stratna na projektach OZE kupowanych jeszcze przed wyborami
OZE
Współpraca na Bałtyku z korzyścią dla wielu firm
Materiał Promocyjny
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
OZE
Człowiek Trumpa odpowiedzialny za energetykę krytykuje wiatr i chwali fotowoltaikę
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń