Branża fotowoltaiczna zaniepokojona nowymi regulacjami

Zaktualizowana strategia energetyczna przewiduje, że w 2030 r. w Polsce może działać 27 GW mocy w fotowoltaice, zaś w 2040 r. już 45 GW. Spółki energetyczne pracują aby to umożliwić. Jednak zdaniem branży fotowoltaicznej konieczne są zmiany w nowym projekcie ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym.

Publikacja: 11.04.2023 19:14

Branża fotowoltaiczna zaniepokojona nowymi regulacjami

Foto: Adobe Stock

Zdaniem Polskiego Stowarzyszenia Fotowoltaiki, aby plany ujęte w projekcie aktualizacji strategii były możliwe, konieczne jest usunięcie barier, które blokują wielkoskalową fotowoltaikę. Jedną z nich jest ustawa o planowaniu przestrzennym, która dziś trafia pod obrady Sejmu.

Bariery 

Zdaniem władz PSF niektóre zaproponowane w Projekcie rozwiązania prawne zablokują dalszy rozwój odnawialnych źródeł energii w Polsce, wyhamują transformację energetyczną i w efekcie obniżą konkurencyjność gospodarczą kraju. PSF przede wszystkim liczy na wyłączenie z regulacji gleb IV klasy, których znaczenie z punktu widzenia produkcji rolnej jest niewielkie, a kluczowe z punktu widzenia branży OZE

- Grunty klasy IV, stanowią ok. 40 proc. gruntów rolnych w Polsce. Dotychczas powszechnie uznawane były - także w obowiązującym ustawodawstwie - za grunty praktycznie nieprzydatne do produkcji rolnej.  Dlatego znacznie łatwiej było na nich lokować instalacje OZE. Chcemy, żeby tak pozostało - mówi Dariusz Mańka, ekspert ds. legislacji w PSF

– Projekt ustawy o planowaniu przestrzennym– zamiast wspierać społecznie uzasadnione inwestycje w energetykę odnawialną – wprowadzona niezrozumiałe zakazy. Dlatego apeluje do parlamentarzystów o przywrócenie możliwości takich inwestycji. To leży w interesie Polski – dodaje prezeska Polskiego Stowarzyszenia Fotowoltaiki.

Projekt ustawy przewiduje, że do 2025 roku wszystkie gminy będą musiały uchwalić plany nowe instrumenty planistyczne, na podstawie których lokalizowane będą inwestycje na ich terenach. A termin ten jest kompletnie nierealny ze względu na kalendarz (wybory w 2024 roku), brak środków finansowych w budżetach gminnych oraz brak specjalistów mogących tego typu plany przygotować.

- Plany ogólne to nowy instrument planistyczny zastępujący obecne studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy i docelowo nadrzędny wobec miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego i decyzji o warunkach zabudowy – tłumaczy Dariusz Mańka.

Zdaniem organizacji, wątpliwe jest, by w ciągu najbliższych dwóch lat wszystkie samorządy były w stanie uchwalić plany ogólne, zarówno ze względu na finansowe i organizacyjne możliwości samych gmin, jak i ograniczoną liczbę specjalistów mogących podjąć się takiego zadania. Procedur nie przyśpieszy też zbliżający się czas wyborów. - Uważamy, że należy dać samorządom i interesariuszom społecznym oraz gospodarczym dłuższy okres przejściowy na wprowadzenie proponowanych zmian w życie, co najmniej do 2028 r. – dodaje Mańka

Projekt przywraca krytykowaną wcześniej, nie tylko przez branżę OZE, propozycję ograniczonego do 5 lat okresu obowiązywania decyzji o warunkach zabudowy („decyzja WZ”).

- Proponowany w projekcie okres może być niewystarczający dla przeprowadzenia wszystkich etapów procesu inwestycyjnego dla instalacji fotowoltaicznych. Przy skomplikowanych inwestycjach pociągnie to za sobą konieczność kilkukrotnego pozyskiwania decyzji WZ, co wydłuży proces inwestycjo-budowlany oraz zwiększy obciążenie organów administracji – opowiedziała Irena Gajewska z zarządu PSF.

Inicjatywa firm

Nie jest tajemnicą, że nowe regulacje dla wiatru czy teraz fotowoltaiki wynikają także z problemów sieciowych, a dokładnie z brakiem miejsce i wydolności sieci energetycznych, które nie są gotowe na odbiór i przesył tak dużej ilości energii z OZE. Firmy energetyczne starają się robić co mogą i uruchamiają nowe środki na modernizacje sieci dystrybucji.  Ostatnią inicjatywą jest Strategiczna Agenda Badawcza Taurona. „Liczymy, że nowe rozwiązania pomogą nam w podjęciu najważniejszych wyzwań przed jakimi stanie Grupa w najbliższych latach - niestabilnością źródeł OZE czy dekarbonizacją ciepłownictwa. Nowe rozwiązania pozwolą ponadto na skorzystanie z szans biznesowych, na przykład tych związanych z powstawaniem inteligentnej sieci czy rozwojem technologii wodorowych” - mówi prezes koncernu Paweł Szczeszek.

Strategiczna Agenda Badawcza jest dokumentem, który opisuje kierunki rozwoju innowacji i stanowi uszczegółowienie strategii, w tym na inteligentną dystrybucję. W zakresie inteligentnych sieci najważniejszymi kierunkami badań są m.in.: wykorzystanie systemów magazynowych, rozwój automatyki i zaawansowanej diagnostyki sieciowej, dostosowanie sieci do współpracy z OZE oraz ekosystem elektromobilności.

Zdaniem Polskiego Stowarzyszenia Fotowoltaiki, aby plany ujęte w projekcie aktualizacji strategii były możliwe, konieczne jest usunięcie barier, które blokują wielkoskalową fotowoltaikę. Jedną z nich jest ustawa o planowaniu przestrzennym, która dziś trafia pod obrady Sejmu.

Bariery 

Pozostało jeszcze 94% artykułu
OZE
Fabian Gaus, prezes GoldenPeaks Capital: Branża OZE otwarta na dialog z rządem
OZE
Brak chętnych, wysokie ceny. Rosną obawy o rozwój wiatraków na morzu
OZE
Wraca opłata OZE. Wiemy, ile będzie nas kosztować
OZE
Rząd nadrabia stracony czas. Szybsze prace nad energią elektryczną z wiatru
OZE
Rząd na nowo mebluje aukcje dla morskiej energetyki wiatrowej
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10