Branża energetyczna znalazła się pod presją. Rosnąca potrzeba radykalnego ograniczenia negatywnego oddziaływania na środowisko powoduje, że kraje unijne coraz bardziej zaostrzają przepisy. Aby dostosować się do obowiązujących limitów emisji dwutlenku węgla nie wystarczy modyfikacja istniejących technologii, wykorzystujących głównie paliwa kopalne. Już dzisiaj polska energia elektryczna jest droga ze względu na wysokie koszty praw do emisji dwutlenku węgla, a te będą nadal rosły. To problem zarówno dla odbiorców indywidualnych, ale też dla przemysłu, który musi utrzymać swoją konkurencyjność na rynkach międzynarodowych.
Jedną z odpowiedzi na to wyzwanie są ekologiczne źródła energii. W 2020 r. w Polsce źródła odnawialne dostarczały już 18 proc. energii elektrycznej. Nie jest to już nieistotna statystycznie nowinka technologiczna, ale blisko jedna piąta rynku. Nasz miks energetyczny będzie nadal się zmieniał, a udział OZE rósł, jednak jest to proces na dekady. Tymczasem potrzeba działania pojawia się już, bo kraje z ekologiczną, obłożoną niższymi obciążeniami fiskalnymi, energią mają niższe koszty produkcji, a co za tym idzie – bardziej konkurencyjny przemysł. Jak w takim razie przyspieszyć transformację sektora energetycznego?
– Branża musi sięgnąć po cyfrowe narzędzia, które poprawią efektywność jej działania, zarówno na poziomie organizacji procesów, ale także optymalizacji pracy urządzeń wytwarzających bądź konsumujących energię, a co za tym idzie zmniejszą i zoptymalizują zapotrzebowania na moc – mówi Dariusz Śliwowski, wiceprezes zarządu Chmury Krajowej. – Chmura obliczeniowa pozwala w zaledwie pojedyncze miesiąca, a nawet tygodnie, wdrożyć do użytkowania narzędzia informatyczne, które to umożliwiają. Takie rozwiązania możemy wprowadzać już dziś, nie czekając na docelowy kształt rynku energii i docelowy model polskiego miksu energetycznego – dodaje.
Dane chronią środowisko
Przykładem stosowania tego rodzaju rozwiązań jest firma Enel X. Przedsiębiorstwo jest agregatorem mocy, działającym w skali europejskiej. Głównym zadaniem firmy Enel X jest redukcja mocy czasu rzeczywistego (usługa DSR/DSM). Zbudowana na platformie Google Cloud zaawansowana analityka surowych danych (raw data) pozwala na opracowanie prognoz konsumpcji i redukcji. Pozwala to Enel X aktywnie zarządzać portfolio redukcyjnym (np. proponując przesunięcie poboru mocy na inne godziny lub przejście w określonych godzinach na własne źródła zasilania) na poziomie 3 GW. Oznacza to możliwość redukcji dwukrotnie większej mocy niż zapotrzebowanie Warszawy (1,3 GW), a co za tym idzie zmniejszenie spalania paliw kopalnych i w efekcie obniżka emisji dwutlenku węgla.
Monitoring zużycia energii
Systemy telemetrii pozwalają na bieżąco monitorować zużycie różnych mediów: od energii elektrycznej, przez gaz, wodę, ścieki, czy np. w zakładach produkcyjnych parę wodną. Korzyści dla środowiska mogą być wielorakie: monitoring wykrywa nieodpowiedzialne zachowania użytkowników, którzy niepotrzebnie zużywają media, nieprawidłowe ustawienia (np. za wysoka temperatura w pomieszczeniach, gdy nikogo nie ma), pozwala zlokalizować uszkodzenia (np. nieszczelne rury i zawory, wycieki, niesprawne odbiorniki). Poza tym sama świadomość faktu monitorowania powoduje, że pracownicy zaczynają zachowywać się bardziej odpowiedzialnie.