Estoński koncern Eesti Energia podał, że według stanu na czerwiec 12 636 gospodarstw domowych kupowało prąd wyprodukowany w 100 procentach z OZE. To ponad trzy razy więcej aniżeli w styczniu 2018 r.
Zakupom sprzyja nowatorski system umów na dostawy prądu. Eesti Energia daje swoim klientom możliwość kupowania prądu produkowanego wyłącznie przez OZE (tzw. umowa Zielonej energii). I to niezależnie od wybranego pakietu dostaw.
Tym samym jak podkreśla Jaak Jõgi szef działu zakupów Eesti Energia, każdy z klientów może wnieść swój wkład w to jaki będzie stan środowiska oraz z czego będziemy produkować prąd – podkreśla portal Delfi.
„Kupując Zieloną energię nasi klienci wpływają na rozwój produkcji w ten sposób, że nasz przyroda jest chroniona a surowce wykorzystywane bardziej racjonalnie. Liczba umów Zielonej energii rośnie. W 2017 roku przybyło 7000 nowych umów a w pierwszym półroczu tego roku jeszcze 2000. To wszystko zwiększa udział OZE w produkcji prądu w Estonii” – podkreślił menadżer.
Umowy na kupno prądu wyłącznie z OZE mogą zawierać także przedsiębiorstwa. Dziś jest ich 600 – tak największych firm Estonii jak i mniejszych. W zamian za wspieranie czystej energetyki, firmy mogą bezpłatnie wykorzystywać logo towarowe Zielonej energii w celach marketingowych.
W Estonii zielony prąd produkują farmy wiatrowe solary i elektrownie wodne. Celem Eesti Energia jest, by do 2022 produkować 40 proc. potrzebnego prądu ze źródeł odnawialnych.
