Austriacki koncern znalazł gaz u siebie. Wciąż jednak kupuje w Gazpromie

Wystarczyło, że Gazprom ograniczył dostawy, a jego wierny lobbysta i partner biznesowy - austriacki koncern OMV odkrył nowe, pokaźne złoże gazu u siebie w domu - w Austrii.

Firma OMV ogłosiła dzisiaj, że odwiert poszukiwawczy Wittau Tief-2a został potwierdzonym nowym odkryciem gazu ziemnego. Od pięciu miesięcy OMV pracował przy odwiercie w Dolnej Austrii. Koncern osiągnął tam ostateczną głębokość 5000 metrów i znalazł duże zasoby gazu ziemnego.

Spółka wyjaśnia, że ​​według wstępnych szacunków potencjalne zasoby wydobywalne wynoszą około 48 TWh (28 mln baryłek ekwiwalentu ropy naftowej). Po rozpoczęciu pełnego zagospodarowania złoża, OMV spodziewa się zwiększenia o półtorej raza wydobycia gazu ziemnego w Austrii.

Czytaj więcej

Energetyka Zawodowa

Niemiecki koncern energetyczny w rosyjskiej pułapce

Długoletni partner Gazpromu - niemiecki Wintershall Dea - tak długo zwlekał z opuszczeniem Rosji, że teraz znalazł się w potrzasku.

Pytanie, które można postawić brzmi: dlaczego wcześniej OMV nie wydobywał więcej gazu w kraju? Austriakom trudno rozstać się z Rosją.

"Od lutego 2023 r. Gazprom bardzo stabilnie dostarcza około 100 proc. gazu w ramach zobowiązań umownych" - zapewniał szef austriackiej firmy Alfred Stern, cytowany przez RIA Nowosti.

OMV w marcu 2022 r po rosyjskiej napaści na Ukrainę ogłosił wyjście z rosyjskich biznesów. Minęło półtorej roku i Austriacy dalej zarabiają w Rosji. Stern zapewnił, że OMV nadal rozważa zakończenie udziału w joint venture z Gazpromem na złożu Jużno-Russkoje, ale ma trudności prawne z wyjściem. To efekt odwlekania opuszczenia Rosji.

Czytaj więcej

Gaz

Austriacki biznes nie porzuci Rosji i rosyjskiego gazu

Nie tylko austriacki bank Raiffeisen Bank kurczowo trzyma się Rosji, bo zarabia tam krocie na obsłudze rosyjskiej wojny. Także koncern energetyczny OMV będzie nadal importował rosyjski gaz i wspierał kasę Kremla, pomimo dostępności innych źródeł.

Operatorem złoża Jużno-Russkoje jest OJSC Severneftegazprom, którego udziałowcami są Gazprom (40 proc.), spółki zależne niemieckiego BASF AG (Wintershall Holding GmbH - 35 proc.) i OMV AG (OMV Exploration & Production GmbH - 25 proc.).

Pod koniec ubiegłego roku dekretem Kreml ograniczył Gazpromowi zakup gazu od spółek joint venture z OMV i Wintershall, z którymi koncern wydobywa gaz na złożach Urengojskoje i Jużno-Russkoje, jeśli kwota zobowiązań przekroczy ustalony przez rząd limit.