Biopaliwa drogo kosztują państwo, firmy i konsumentów

Rafinerie, budżet państwa i Polacy wydadzą w tym roku dodatkowo 3,3 miliarda złotych z powodu obowiązku sprzedaży ekologicznych paliw

Publikacja: 07.11.2011 03:18

Polska jest w czołówce państw dofinansowujących produkcję biopaliw, których w Europie najwięcej wytw

Polska jest w czołówce państw dofinansowujących produkcję biopaliw, których w Europie najwięcej wytwarzają Niemcy.

Foto: Rzeczpospolita

Walka z ociepleniem klimatu    jest jednym z głównych powodów globalnego wzrostu cen żywności. Można szacować, że z powodu prób ograniczenia emisji dwutlenku węgla w transporcie Polacy w tym roku dodatkowo wydadzą kwotę rzędu 1,8 mld zł, czyli każdy z nas – około 47 zł.

Orlen i Lotos szacują, że wykonanie narzuconych przepisami limitów sprzedaży biopaliw zmniejszy ich zyski o ok. 900 mln zł. Koszty tego obowiązku ponosi też budżet. Do końca kwietnia, tj. do likwidacji ulgi podatkowej dla producentów biopaliw, wydał na ten cel 562 mln zł.

Rafinerie dopłacają do biopaliw, bo nie mają innego wyjścia. Grożą im wysokie kary, jeśli nie będą one stanowiły co najmniej 6,2 proc. sprzedaży paliw. Sytuacja jest absurdalna, bo żeby spełnić te wymagania, Orlen i Lotos muszą sprzedawać czyste estry po cenie niższej, niż same je kupują. – Na rynku estry są droższe o 30 – 50 proc. – mówi ekspert Polskiej Organizacji Naftowej Krzysztof Romaniuk.

Firmy ponoszą wysokie koszty, ale Polska jest w awangardzie biopaliwowej w Europie. Ustalony limit – 6,2 proc. – należy do najwyższych w Unii Europejskiej. Dodatkowo ten limit u nas z roku na rok rośnie. Tymczasem w Unii średni wskaźnik wykorzystania biopaliw wynosi 4,5 proc.

Do niedawna straty firm z powodu obowiązku sprzedaży biopaliw były znacznie niższe. Jeszcze w ub.r. budżet udzielił im z tego tytułu ulg wartych 1,5 mld zł. Ale wycofał się z tego. W przyszłym roku państwo ma wrócić do finansowania promocji ekologicznych paliw. Przeznaczono na ten cel jednak tylko 400 mln zł.

Unia planuje, że do 2020 roku biopaliwa będą stanowiły 10 proc. ogółu paliw. Pytanie, jak na to zareagują ceny żywności. Ekonomiści szacują, że walka z emisją dwutlenku węgla jest powodem około 1/3 niezwykle szybkiego wzrostu cen żywności.

Walka z ociepleniem klimatu    jest jednym z głównych powodów globalnego wzrostu cen żywności. Można szacować, że z powodu prób ograniczenia emisji dwutlenku węgla w transporcie Polacy w tym roku dodatkowo wydadzą kwotę rzędu 1,8 mld zł, czyli każdy z nas – około 47 zł.

Orlen i Lotos szacują, że wykonanie narzuconych przepisami limitów sprzedaży biopaliw zmniejszy ich zyski o ok. 900 mln zł. Koszty tego obowiązku ponosi też budżet. Do końca kwietnia, tj. do likwidacji ulgi podatkowej dla producentów biopaliw, wydał na ten cel 562 mln zł.

Energetyka
Rosnące ceny energii zostaną przerzucone na spółki energetyczne? Jest zapowiedź
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Energetyka
Więcej gazu w transformacji
Energetyka
Pierwszy na świecie podatek od emisji CO2 w rolnictwie zatwierdzony. Ile wyniesie?
Energetyka
Trump wskazał kandydata na nowego sekretarza ds. energii. To zwolennik ropy i gazu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Energetyka
Bez OZE ani rusz