W konsorcjum, oprócz brytyjskiego następcy tronu, znanego z "zielonych" poglądów, jest m.in. finansista Jacob Rothschild (fundusz RIT Capital Partners), jedna z największych sieci supermarketów J Sainsbury oraz fundusze inwestycyjne emiratu Abu Zabi i sułtanatu Brunei.
Jak podała gazeta "Business Green", konsorcjum założyło spółkę Tamar Energy, która do 2020 r. zbuduje na Wyspach 40 elektrowni na śmieci o łącznej mocy 100 MW. Technologia zakłada wytworzenie z odpadów komunalnych lub z gospodarstw rolnych biogazu, który posłuży jako paliwo w elektrowniach.
Projekt wpisuje się w ekologiczne plany brytyjskiego rządu. Do 2020 r. na Wyspach co najmniej 15 proc. energii ma pochodzić ze źródeł odnawialnych. Dziś pracuje 200 elektrowni wykorzystujących śmieci do produkcji energii. Ich łączna moc to 170 MW.
Dla porównania jeden reaktor elektrowni atomowej produkuje od 800 do 1200 MW.