Szef Gazpromu zostaje w firmie

Aleksiej Miller zdementował dziś prasowe doniesienia, że przechodzi do pracy w nowym rządzie Dmitrija Miedwiediewa

Publikacja: 07.05.2012 15:18

Szef Gazpromu zostaje w firmie

Foto: Gazprom

- To nieprawda. Mam obowiązujący kontrakt z Gazpromem - cytuje Millera agencja Nowosti.

Rosyjskie media podawały, że szef Gazpromu miałaby w nowym rządzie Dmitrija Miedwiediewa zostać wicepremierem odpowiedzialnym za sektor energetyczny. Obecnie odpowiada za to bliski współpracownik Władimira Putina Igor Sieczin. Nie ma on jednak szans na utrzymanie stanowiska.

Prawdopodobnie pójdzie za Putinem do prezydenckiej kancelarii jako jej szef.

Dziś nowy prezydent Putin wniósł do Dumy kandydaturę Dmitrija Miedwiediewa na premiera. Już jutro Duma prawdopodobnie przyjmie kandydaturę. Na razie obowiązki premiera pełni pierwszy zastępca Wiktor Zubkow.

Aleksiej Miller (49 lat) kieruje Gazpromem trzecią kadencję. W połowie 2011 r. podpisał nowy 5-letni kontrakt. Według "Kommersanta", Miller zarobił przez 10 lat kierowania Gazpromem ponad 17 mln rubli (604 tys. dol.) rocznie. Do tego dochodziły bonusy premie oraz wynagrodzenia na zasiadanie w radach nadzorczych Gazprom Niefti i Gazprombanku. Miller oceniany był przez "Wiedomosti" na 2-3 mln dol. rocznych wynagrodzeń.

Za jego rządów Gazprom rozpoczął wiele kluczowych projektów m.in. Sztokman na Morzu Barentsa, Sakhalin-1 i 2 na wyspie Sachalin, zbudowała zakład skraplania gazu; zbudował gazociąg Blue Stream (w Turcji) i rozpoczął budowę Nord Stream i przygotowania do South Stream.

W grudniu 2009 r. Miller został uznany przez Harvard Business Reviev za jednego z trzech najbardziej efektywnych menadżerów świata — obok Steva Jobsa z Apple i Yun Jong-Yong z Samsung Electronics.

- To nieprawda. Mam obowiązujący kontrakt z Gazpromem - cytuje Millera agencja Nowosti.

Rosyjskie media podawały, że szef Gazpromu miałaby w nowym rządzie Dmitrija Miedwiediewa zostać wicepremierem odpowiedzialnym za sektor energetyczny. Obecnie odpowiada za to bliski współpracownik Władimira Putina Igor Sieczin. Nie ma on jednak szans na utrzymanie stanowiska.

Energetyka
Inwestorzy i przemysł czekają na przepisy prawne regulujące rynek wodoru
Energetyka
Niemiecka gospodarka na zakręcie. Firmy straszą zwolnieniami
Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej