Na znak prezydenta Putina pracę rozpoczęły pierwsze turbiny Boguczańskiej Elektrowni Wodnej. W sumie jest ich dziewięć, każda o mocy 333 MW, co daje prawie 3 GW energii. Będzie to więc czwarta największa elektrownia wodna Rosji, ale rekordzistka w długości powstawania. Jej budowa rozpoczęła się w 1974 r na syberyjskiej rzece Angarze - jedynej, która wypływa z jeziora Bajkał.
Po 20 latach wciąż nie ukończona inwestycja została wstrzymana i zamrożona. Ponownie budowniczowie weszli na plac budowy w połowie lat 2000.
Inwestorami zostały koncerny - aluminiowy UC Rusal i Rushydro - zarządzający wszystkimi elektrowniami wodnymi Rosji.
Jak mówi komunikat spółki, pełną moc elektrownia osiągnie w 2013 r. Głównym odbiorcą prądu będzie nowa huta aluminium Rusal, ktora zostanie zbudowania w przyszłym roku.
Zakłady mają zatrudniać ok. 10 tys. ludzi.