Raport Global Energy Architecture Performance Index Report 2013 - Światowego Forum Ekonomicznego i firmy Accenture ocenia silne i słabe strony energetyki w 105 krajach z punktu widzenia ekologii, gospodarki i zaopatrzenia w energię.
„Chcemy naszym raportem pomóc krajom poradzić sobie z tymi wyzwaniami, które stoją przez światową energetyką. Według Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA) do 2035 r świat musi zainwestować 38 bln dol. w energetykę, by sprostać rosnącemu popytowi na energię - piszę autorzy raportu.
I podają najważniejsze liczby zestawienia: Wśród ocenionych 105 państw 64 subsydiują wydobycie kopalin. Czołowa dziesiątka 36 proc. prądu uzyskuje ze źródeł odnawialnych ( w tym z wody i biomasy). 60 proc. to importerzy energii. 12 proc. prądu czołowej dziesiątki dostarcza energetyka jądrowa; 9 proc. - wodna.
Ze wszystkich ocenionych 89 krajów stosuje rozwiązania sprzyjające rozwojowi zielonej energetyki. Największe zaskoczenie raportu - 7 miejsce Łotwy. Doceniono fakt, że już teraz 37 proc. prądu uzyskuje się z biomasy (kraj ma największy procent zalesienia w Europie). Do tego dochodzi energetyka wodna (kaskadowa elektrownia na Dźwinie)
Na czele zestawienia jest Norwegia. „Kraj ten zbudował swoją politykę energetyczną w oparciu o bogate źródła odnawialne. Dzięki czemu ma prąd tani i odpowiednio czysty oraz duże dochody budżetowe z tego tytułu.