To już nie ostrzeżenia, obietnice czy plany. Ukraina rzeczywiście będzie kupować coraz więcej gazu w Unii i transportować przez Polskę (dostawy z Niemiec idą od listopada), Słowację Rumunię i Węgry.

Dziś umowy o tranzycie podpisały Ukrtransgaz i węgierski FGSZ, podała agencja Nowosti. Trwają rozmowy z firmami Eustream ze Słowacji i Transgaz z Rumunii. Strony nie podają, o jakie wielkości tranzytu chodzi.

Wczoraj minister energetyki, Wadim Stawicki, zapowiedział, że Ukraina ma możliwości techniczne, by rocznie kupować na Zachodzie 30 mld m

3

gazu po cenach rynkowych. To tyle, ile teraz importuje z Rosji. Tranzyt w odwrotnych kierunku odbywałby się przez terytoria sąsiadów Ukrainy należących do Unii - Polskę, Słowację, Węgry i Rumunię.