Nowela wprowadza m.in. przepisy dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady ws. promowania energii ze źródeł odnawialnych. Jest krokiem w kierunku wspólnego rynku energii elektrycznej i gazu oraz  wsparciem dla rozwoju energetyki prosumenckiej. Osoby fizyczne chcące produkować energię z OZE we własnych gospodarstwach domowych, zostają zwolnione z obowiązku zakładania działalności gospodarczej. Będą mogły również wprowadzić prąd do sieci i sprzedać po stawce równej 80 proc. średniej ceny sprzedaży energii elektrycznej w kraju odnotowanej rok wcześniej.

W "małym trójpaku" wprowadzono również ulgi dla energochłonnych firm. Zostaną one częściowo zwolnione z obowiązku rozliczania się z zielonych certyfikatów.

W stanowisku opublikowanym na stronie internetowej Prezydent.pl pojawia się jednak apel o dalsze prace nad przepisami dla OZE. - "Mały trójpak" wprowadza wiele istotnych rozwiązań, jednak do uregulowania pozostaje jeszcze m.in. kwestia skutecznej budowy źródeł wytwórczych i magazynów energii. Niezbędne jest też przyjęcie całościowych przepisów dotyczących przyłączeń do sieci. W najbliższej przyszłości wyzwaniem będzie również zapewnienie rozwoju odnawialnych źródeł energii z naciskiem na różnorodność stosowanych technologii i wypracowanie efektywnego systemu wsparcia. Polska musi także odpowiedzieć na wymogi „inteligentnej energetyki" (smart grid), wprowadzając w swoim ustawodawstwie mechanizmy i narzędzia zachęcające do racjonalizacji zużycia energii i stabilizujące działalność podmiotów rynku energii - możemy przeczytać w opinii.

Prezydent Bronisław Komorowski zaznacza, że konieczne są dalsze działania na rzecz spójnej polityki energetycznej, ładu instytucjonalnego i jasnych regulacji w tym zakresie, dlatego też  kontynuacja prac nad tzw. dużym trójpakiem energetycznym jest kluczowa.

Ta opinia odzwierciedla apele wielu przedsiębiorców i branży OZE. - Apelowaliśmy o wprowadzenie w tzw. małym trójpaku energetycznym kompleksowych zapisów dotyczących transparentności informacji o rynku świadectw pochodzenia (zielonych certyfikatów). Branża podkreślała konieczność publikowania danych z Urzędu Regulacji Energetyki, NFOŚ i GW, GUS i Agencji Rynku Energii z częstotliwością raz w miesiącu. Niestety ta poprawka została odrzucona  w Sejmie. Rząd zignorował najważniejszy postulat branży  – mówi Wojciech Cetnarski, prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej. PSEW wielokrotnie apelował, by rząd dalej pracował nad zmianami w przepisach dla sektora energetycznego, określanymi w branży jako "duży trójpak".