Reklama
Rozwiń
Reklama

Zmiana czasu z zimowego na letni to anachronizm?

Trudno dziś szukać uzasadnienia przestawiania zegarka wśród powodów przyświecających niegdyś wdrożeniu tej idei w życie.

Aktualizacja: 27.03.2016 07:07 Publikacja: 24.03.2016 20:00

Foto: 123RF

Zmiana czasu z zimowego na letni w ostatnią niedzielę marca o godzinę do przodu (co nastąpi już w najbliższy weekend) nie przynosi znaczących oszczędności energii. To dlatego, że oświetlenie stanowi już niewielką część w strukturze zużycia prądu. Na znaczeniu zyskują za to coraz liczniejsze sprzęty AGD i RTV w domach.

– Wpływ przestawienia zegarków jest bardziej widoczny na terenach wiejskich, gdzie lampy uliczne nie świecą się całą noc, tylko gasną o pewnej porze – tłumaczy Albin Czubla, kierownik Laboratorium Czasu i Częstotliwości w Głównym Urzędzie Miar. Paradoksalnie, w ciepłym klimacie przestawienie czasu w okresie letnim powoduje wręcz wzrost wydatków na energię ze względu na dłuższą pracę klimatyzatorów.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Energetyka
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Energetyka
Premier powołał na stanowisko nową prezes Urzędu Regulacji Energetyki
Energetyka
Nowy sojusz energetyczny w rządzie? Apel o zwiększenie kompetencji resortu energii
Energetyka
Bloki gazowe i magazyny energii gwarancją stabilności systemu
Energetyka
Ile będą kosztować osłony chroniące przed podwyżkami cen ciepła? Minister podaje szacunki
Reklama
Reklama