Reklama
Rozwiń

Eurodeputowani zdecydują o polskiej energetyce

Eurodeputowani przygotowują decyzję, która przesądzi o przyszłości energetyki w Polsce.

Aktualizacja: 08.02.2017 05:27 Publikacja: 07.02.2017 19:29

Za tydzień, 14 lutego, Parlament Europejski ma przegłosować swoje stanowisko w kluczowej dla Polski sprawie reformy systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2. Jeszcze w tym półroczu będzie zawarty kompromis między PE a unijną Radą. Na razie polscy eurodeputowani szukają poparcia dla korzystnych dla nas zapisów.

Prace nad reformą ETS trwają od 1,5 roku w dwóch komisjach parlamentarnych: Przemysłu, Badań Naukowych i Energii (na czele której stoi Jerzy Buzek) oraz Środowiska. Zapisy, które wyszły z tej pierwszej komisji, są lepsze dla Polski. Nie tylko dlatego, że na jej czele stoi Buzek i aktywni są tam polscy eurodeputowani, choć to też miało znaczenie. Ale przede wszystkim dlatego, że tradycyjnie reprezentuje ona interesy przemysłu, podczas gdy Komisja Środowiska forsuje rozwiązania bardziej „zielone". Teraz chodzi o to, żeby w ostatecznym głosowaniu plenarnym w najbliższy wtorek odwrócić najbardziej szkodliwe dla Polski ustalenia z Komisji Środowiska.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Energetyka
Strategie spółek pozwolą zarobić, ale nie wszędzie
Energetyka
Rząd znów szuka prezesa URE. Jest cicha faworytka
Energetyka
Dziennikarz "Parkietu" i "Rzeczpospolitej" znów najlepszy
Energetyka
Rozmowy ZE PAK z bankami z szansą na finał. Nadzieje inwestorów rosną
Energetyka
Rządowe wsparcie pomaga spółkom energetycznym