Agencja powołuje się na przygotowane w resorcie prognozy rozwoju społeczno-ekonomicznego Federacji Rosyjskiej na lata 2011-2013. Najnowsza prognoza oznacza, że eksport rosyjskiego gazu w tym roku może być o [b]prawie 15 proc. niższy, niż wynikało z pierwszych przewidywań.[/b]

Dotychczas - według majowej prognozy - resort zakładał bowiem, że w tym roku Rosja wyeksportuje w 2010 r. 205,7 mld m sześc. gazu ziemnego. I tak były to przewidywania niższe, niż założono w grudniu 2009 r. Wtedy ministerstwo rozwoju ekonomicznego Rosji zakładało, że eksport gazu wyniesie 216,7mld m sześc.

Wpływ na obniżenie prognoz miał "szereg negatywnych czynników, a wśród nich [b]spadek zapotrzebowania na to paliwo na rynku USA[/b]". Zmniejszony popyt na rosyjski gaz za oceanem ma z kolei wynikać z [b]rosnącego szybko wydobycia gazu łupkowego.[/b] Innym czynnikiem pływającym na obniżenie prognoz są "pojawiające się trudności z transportem gazu przez terytorium Białorusi i Ukrainy".

Co ciekawe rosyjskie ministerstwo rozwoju ekonomicznego podniosło prognozy dotyczące wydobycia gazu w 2010 r. z 646 mld m sześc. do 653 mld m sześc. W minionym roku, który jest uważany za jeden z gorszych dla branży gazowniczej, wydobycie błękitnego paliwa w Rosji spadło (w ujęciu rok do roku) z 645 mld m sześc., do niespełna 582,4 mld m sześc.