Najwyższą karę dostał Łukoil

Ponad 30 mln zł kar nałożył na firmy energetyczne i paliwowe Urząd Regulacji Energetyki w drugiej połowie 2010 r. Ukarane spółki nie wywiązywały się z obowiązków nakładanych na nie przez ustawy

Publikacja: 28.02.2011 14:41

Marek Woszczyk, p.o. prezesa Urzędu Regulacji Energetyki

Marek Woszczyk, p.o. prezesa Urzędu Regulacji Energetyki

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Najwyższą z kar, wynoszącą 14 mln złotych, nałożono na Łukoil Polska za to, że w 2008 r. nie wprowadził do obrotu wystarczającej ilości biokomponentów i innych paliw odnawialnych. Zgodnie z określonym w przepisach Narodowym Celem Wskaźnikowym każdy przedsiębiorca produkujący, importujący lub handlujący paliwami ciekłymi w Polsce, musi zapewnić pewien minimalny udział paliw ekologicznych w całym obrocie.

Najwięcej postępowań przeprowadzonych – aż 161 ze wszystkich 247 - związanych było z nieprzestrzeganiem przez przedsiębiorstwa zapisów koncesji udzielonych im przez prezesa URE. Najwyższe z nich regulator wymierzył za m.in. nieprzestrzeganie warunków koncesji na dystrybucję energii elektrycznej, w tym nieutrzymywanie urządzeń i instalacji energetycznych w należytym stanie i wyniosły 1 mln zł oraz 608 tys. zł.

Kary posypały się także za naruszenia koncesji na obrót paliwami ciekłymi wprowadzając do obrotu paliwa o jakości niezgodnej z ustawowymi normami - najwyższa z nich wyniosła 2 mln zł.

Regulator egzekwuje również obowiązek wywiązywania się przez firmy z nałożonego przez prawo energetyczne obowiązku uzyskania i przedstawienia do umorzenia świadectw pochodzenia potwierdzających wytworzenie energii w odnawialnym źródle energii lub uiszczenia opłaty zastępczej. Za złamanie tych przepisów najwyższa kara wyniosła 1,4 mln zł.

Najcięższa kara, jaką URE może nałożyć za nieprzestrzeganie prawa energetycznego, stanowi do 15 proc. przychodu ukaranego przedsiębiorcy, wynikającego z działalności koncesjonowanej, osiągniętego we wcześniejszym roku podatkowym.

Regulator może też karać przedsiębiorców, którzy nie przestrzegają obowiązku przedstawienia URE do zatwierdzenia taryf. Przedsiębiorca łamie prawo, gdy stosuje ceny lub stawki opłat wyższe od zatwierdzonych lub stosuje taryfę niezgodnie z określonymi w niej warunkami.

Zdaniem prezesa URE, którego obowiązki pełni obecnie Marek Woszczyk, wymierzone kary powinny spełnić rolę edukacyjną i prewencyjną stymulując przedsiębiorstwa do wypełniania ciążących na nich obowiązków w przyszłości.

Wpływy z kar wymierzanych przez regulatora stanowią dochód Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej lub zasilają budżet państwa poprzez wpłaty do Urzędów Skarbowych właściwych miejscowo ze względu na siedziby ukaranych przedsiębiorców.

Najwyższą z kar, wynoszącą 14 mln złotych, nałożono na Łukoil Polska za to, że w 2008 r. nie wprowadził do obrotu wystarczającej ilości biokomponentów i innych paliw odnawialnych. Zgodnie z określonym w przepisach Narodowym Celem Wskaźnikowym każdy przedsiębiorca produkujący, importujący lub handlujący paliwami ciekłymi w Polsce, musi zapewnić pewien minimalny udział paliw ekologicznych w całym obrocie.

Najwięcej postępowań przeprowadzonych – aż 161 ze wszystkich 247 - związanych było z nieprzestrzeganiem przez przedsiębiorstwa zapisów koncesji udzielonych im przez prezesa URE. Najwyższe z nich regulator wymierzył za m.in. nieprzestrzeganie warunków koncesji na dystrybucję energii elektrycznej, w tym nieutrzymywanie urządzeń i instalacji energetycznych w należytym stanie i wyniosły 1 mln zł oraz 608 tys. zł.

Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Energetyka
Famur o próbie wrogiego przejęcia: Rosyjska firma skazana na straty, kazachska nie