Kryzys gospodarczy, wysokie ceny energii elektrycznej, a do tego konieczność płacenia od 2013 roku za prawa do emisji dwutlenku węgla powodują, że polskie firmy zaczynają masowo interesować się oszczędzaniem energii. Jak podaje Eurostat, intensywność zużycia energii jest w Polsce od 1,5 do 3 razy większa w porównaniu z sektorami przemysłowymi zachodniej Europy. Jest więc pole do oszczędności – zdaniem ekspertów optymalizacja zużycia energii w przemyśle produkcyjnym może ograniczyć jej koszty nawet do 30 proc.
Energooszczędne dotacje
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uruchomił latem pierwsze pożyczki i dotacje na takie inwestycje. W sumie do 2016 roku planuje wydać na ten cel 820 mln zł. Zainteresowanie wsparciem z tych pieniędzy zgłaszają już huty i cementownie.
126 mln zł pożyczek chcą pierwsze firmy, które zgłosiły się do NFOŚiGW
– Współpracujemy z funduszem m.in. przy projekcie przebudowy kotła węglowego w krakowskiej elektrociepłowni, tak by po zakończeniu modernizacji spalał on wyłącznie gazy – mówi Andrzej Curyło, dyrektor zakładów energetycznych ArcelorMittal Poland.
W pierwszych ogłoszonych konkursach NFOŚiGW wpłynęło siedem wniosków o dotacje na wykonanie audytów energetycznych i trzy wnioski o pożyczki na realizację inwestycji za 126 mln zł.
