Wydobycie wzrosło o 2,2 proc. rok do roku i wyniosło 1,77 mln baryłek naftowego ekwiwalentu na dobę. Rekord historyczny padł 3 września - 1,82 mln baryłek. Dla porównania cała Rosja, której firmy pompują najwięcej na świecie, na dobę wydobywa się średnio 10,1 mln baryłek.
Wydobycie z uwzględnieniem wenezuelskich aktywów oraz udziału w firmie Slawnieft było jeszcze wyższe - 1,97 mln baryłek/doba. Wzrost wydobycia z największego rosyjskiego złoża należącego do koncernu - Wierchnieczońskiego wyniósł 88 proc. - 95 tys. baryłek/doba a z Uwatskiego - 33 proc. do 104 baryłek/doba.
Produkcja gazu zwiększyła się o 10,5 proc. (do 10,6 mld m3). Jak podkreślił w komunikacie dyrektor finansowy koncernu Jonathan Muir, do końca roku TNK-BP przedstawi strategię rozwoju swojego gazowego biznesu.
TNK-BP to jedna z nielicznych na rosyjskim rynku grup z rosnącym wydobyciem. Wydobycie największego gracza - państwowej Rosnieft rośnie bardzo wolno, a Gazprom nieft zyskuje jedynie dzięki kupowaniu nowych firm. Łukoil natomiast zwiększa wydobycie za granicą.
Do tego w perspektywie u TNK-BP jest uruchomienie produkcji ze złóż na półwyspie Jamał (potencjał do 0,5 mln baryłek/doba) oraz ze złóż za granicami Rosji (Wietnam, Wenezuela) - ocenia analityk Andriej Poliszczuk dla gazety RBK daily.