Elektrownia Bełchatów otwiera listę największych trucicieli w Unii Europejskiej. Według raportu opracowanego przez Europejską Agencję Środowiska (EEA) roczne koszty zanieczyszczeń wypuszczanych do atmosfery przez 10 tys. firm wynoszą 102 -169 mld euro. Koszty zanieczyszczeń związane są przede wszystkim z ochroną zdrowia i zgonami mieszkańców, m.in. z powodu zachorowań na raka. Unijna agencja oceniła też straty spowodowane spadkiem plonów w rolnictwie oraz szkody wyrządzone przez trujące związki w budynkach i konstrukcjach. Przypomina, że np. dwutlenek siarki niszczy kamienne elewacje, zwłaszcza elementy z cynku i metali. Szacunkowe koszty obliczono na podstawie emisji zgłaszanych przez zakłady.
Firmy inwestują
Nasza analiza ujawnia wysokie koszty będące skutkiem zanieczyszczeń pochodzących z elektrowni i innych dużych zakładów przemysłowych - powiedziała szefowa EEA Jacqueline McGlade.
Oprócz Elektrowni Bełchatów w czołówce trucicieli z Polski znalazły się Elektrownia Turów i Elektrownia Kozienice. Polska Grupa Energetyczna, właściciel dwóch pierwszych zakładów, nie skomentowała raportu.
- Przy spalaniu paliw powstają spaliny, ale istotne są wskaźniki emisji i dotrzymywanie przez Elektrownię Kozienice surowych unijnych norm. Wykorzystujemy wszelkie możliwe środki, by sprostać rygorystycznym normom emisyjnym i z powodzeniem się to udaje - zapewnia Eliza Trocka, rzecznik grupy Enea.
W rankingu trucicieli przodują też firmy z Niemiec. W pierwszej dziesiątce zajmują połowę miejsc, z czego cztery zakłady należą do RWE. Licznie reprezentowana jest również Wielka Brytania.