Nie będzie ropociągu do Grecji

Rząd Bułgarii zdecydował o wycofaniu kraju z udziału w budowie rurociągu, którym rosyjska ropa miała płynąć do Grecji

Publikacja: 07.12.2011 12:49

Nie będzie ropociągu do Grecji

Foto: Bloomberg

Dzisiejsza decyzja Sofii stawia pod znakiem zapytania rosyjski projekt, w którym decydujący głos mają rosyjskie giganty naftowe na czele z Transnieft.

Jak podał agencji AFP minister finansów Bułgarii Simeon Diankow, powodem decyzji było to, że projekt nie może być realizowany na warunkach umowy Bułgarii, Rosji i Grecji z 2007 r.

Transnieft podała agencji Nowosti, że jeszcze nie otrzymała oficjalnego stanowiska bułgarskiego. Jeżeli będzie takie, jak podały media, to Nikołaj Tokariew, prezes Transnieft, nie wykluczył zamrożenia projektu.

Jeszcze w listopadzie Bułgarzy zgodzili się na przejście przez ich terytorium rosyjskiego ropociągu Burgas-Alexandroupolis. Nowa rura miała rozładować ruch tankowców w cieśninach Bosfor i Dardanele. Rurociąg długości 300 km planowany był od bułgarskiego portu Burgas nad Morzem Czarnym, gdzie powstać miał wielki terminal do przyjmowania rosyjskiej ropy, poprzez terytorium Bułgarii do greckiego portu Alexandroupoli. Tutaj statki mogłyby odbierać ropę z pominięciem zatłoczonych cieśnin na Morzu Marmara.

Przepustowość rurociągu planowano na 50 mln ton rocznie. Do rozpoczęcia inwestycji kluczowa była zgoda Bułgarii.

Transnieft wspólnie z Gazprom Nieft i Rosnieft ma 51 proc. w spółce Trans-Balkan Pipeline, która jest operatorem ropociągu.

Energetyka
Rząd znalazł sposób, aby odratować Rafako. Są inwestorzy
Energetyka
Jak dostać dofinansowanie do fotowoltaiki? W tych programach nabór wniosków trwa
Energetyka
Co trzecia gmina chce uczestniczyć w programie „Czyste Powietrze”
Energetyka
Polska znów więcej eksportuje prądu niż importuje. W wietrze duży spadek produkcji
Energetyka
Ile kosztuje węgiel w marcu 2025? Ceny w sklepie PGG, PKW i na składach