Jak zapowiedział wicepremier Anatolij Kalinin norma wynosić ma 107 kW/h na osobę.
- Jeżeli w rodzinie są dwie osoby, to dodajemy 30 kW/h; jeżeli trzy to jeszcze 30 kW/h i tak dalej. Do wielkości przyznanej rodzina będzie płacić za prąd wg. jednej stawki (niskiej bo z dopłatą z budżetu - red). Wielkości ponad normę będą opłacane wg,. cen rynkowych - wyjaśnił Kalinin.
„Komsomolska Prawda na Białorusi" wyliczyła, na co starczy przydzielona przez władzę norma prądu.
Np. na 11 dób pracy komputera, albo tyle samo lodówki, albo na 17 dób nieprzerwanego oglądania telewizji; albo 2 doby pracy pralki; lub 7 godzin - kuchenki elektrycznej i tylko na 35 godzin grzejnika elektrycznego.
Żyrandol wyposażony w 5 żarówek 60 watowych może świecić 14 dób.