Czy fiasko poszukiwań ExxonMobil w Polsce oznacza, że nie ma w Polsce gazu łupkowego nadającego się do komercyjnego wydobycia?
Prof. Stanisław Rychlicki:
Braku satysfakcjonujących wyników w odwiertach dokonanych przez ExxonMobil nie należy odnosić do całości poszukiwań w Polsce, chociaż po niepowodzeniach 3Legs Resources i BNK Petroleum niewątpliwie jest to zła wiadomość. ExxonMobil na razie wykonał tylko dwa otwory, co jest niewielką liczbą jak na 109 koncesji, które dotychczas przyznano w naszym kraju. Co więcej, każda z nich jest inna. Jedne koncesje mogą być lepsze, a inne gorsze. Nawet w ramach tych samych koncesji poszczególne odwierty mogą przynieść inne wyniki. W Stanach Zjednoczonych początki też były trudne. Potem odnajdywano złoża nawet w miejscach, w których pierwsze odwierty nie przynosiły satysfakcjonujących wyników.
Gdzie znajdują się najbardziej obiecujące koncesje?
Powszechnie uważa się, że są one na Pomorzu i Lubelszczyźnie. Dziś jednak mamy za mało danych, aby w miarę precyzyjnie odpowiedzieć na to pytanie. Do tej pory wykonano kilkanaście odwiertów. Abyśmy mogli coś więcej powiedzieć o zasobach gazu łupkowego, potrzeba będzie ich przynajmniej 70.