Ukraina chce pomóc Gazpromowi

Ukraina jest gotowa zmniejszyć pobór gazu na potrzeby krajowe, by Gazprom mógł zrealizować wszystkie zamówienia z Europy

Publikacja: 06.02.2012 12:58

Ukraina chce pomóc Gazpromowi

Foto: Bloomberg

Taką deklarację złożył dziś premier Nikoła Azarow, podała agencja Unian. Premier zapewnił, że Ukraina może zmniejszyć odbiór gazu z rurociągów "bez szkody dla krajowych odbiorców", bo ma duże zapasy w podziemnych magazynach.

- Zaproponowaliśmy pomoc, zaraz po tym, jak Gazprom przyznał, że przez kilkanaście dni przesyłał Europie mniej gazu. Proszę, pomożemy, sporządźmy tylko umowę - dodał Azarow.

Gazprom na razie milczy. W weekend podczas narady u premiera Władimira Putina szefowie koncernu zapewniali, że gaz do Europy płynie już zgodnie z zamówieniami, ale nie ma mowy o dostawach wyższych, aniżeli zapisane w kontraktach. Na to może liczyć tylko Turcja.

- W ostatnim czasie, w związku z rekordowo niskimi temperaturami, zamówienia PGNIG SA na gaz były co prawda wyższe niż w pierwszej połowie stycznia br., ale nie przekroczyły ilości zapisanych w kontrakcie - zapewniła "Rz" Joanna Zakrzewska, rzecznik prasowa PGNiG.

Według Komisji Europejskiej mniej gazu z Rosji dostawało 9 krajów w tym Polska. Aż o 30 proc. mniej płynęło do Włoch i Austrii. Gazprom przyznał się do zmniejszenia dostaw tylko do Polski i Włoch na poziomie ok. 10 proc.

Ukraina wciąż płaci za rosyjski gaz po 416 dol./1000 m

3

i dotąd nie udało się jej wynegocjować obniżenia ceny. W tym roku musi kupić w Rosji gaz za co najmniej 41 mld dol.

Energetyka
Rozmowy ZE PAK z bankami z szansą na finał. Nadzieje inwestorów rosną
Energetyka
Rządowe wsparcie pomaga spółkom energetycznym
Energetyka
Bezpieczeństwo energetyczne w dobie transformacji. Debata na EKG
Energetyka
Rząd znalazł sposób, aby odratować Rafako. Są inwestorzy
Energetyka
Jak dostać dofinansowanie do fotowoltaiki? W tych programach nabór wniosków trwa