17 kwietnia rada nadzorcza KGHM podejmie decyzję w sprawie obsadzenia fotela prezesa koncernu, którego kadencja właśnie upływa. Wcześniej, bo 5 kwietnia, podobną kwestią ma się zająć rada Lotosu.
Headhunter na łowach
– Posiedzenie dotyczy podsumowania 2011 r. w związku
ze zwyczajnym walnym zgromadzeniem – mówi Jacek Kuciński, szef rady nadzorczej KGHM. – Zadecydujemy również, w jaki sposób wyłonić zarząd na nową kadencję – dodaje.
W 2009 r. rada przeprowadziła otwarty konkurs na prezesa. Szef koncernu ma prawo do wskazania swoich zastępców, których rada zatwierdza.
Kuciński nie wyklucza też skorzystania z usług zewnętrznego podmiotu – jak ostatnio było w przypadku poszukiwań prezesa Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. Rada dokonała wyboru spośród kandydatów wyłonionych przez headhuntera. – Rada rozważy różne scenariusze i decyzję podejmie kolegialnie – mówi Kuciński.