Reklama
Rozwiń

Unia ostrzega Moskwę i Kijów

Karą, którą Gazprom wymierzył Ukrainie. Komisja Europejska ma nadzieję, że nie spowoduje to problemów z dostawami rosyjskiego gazu do Europy

Publikacja: 29.01.2013 09:30

Unia ostrzega Moskwę i Kijów

Foto: Bloomberg

- Żadnego kryzysu gazowego nie ma. Oczekujemy, że Rosja i Ukraina zabezpieczą płynne dostawy gazu do krajów Unii - cytuje słowa Marlene Holzner, przedstawicielki Komisji, agencja Unian.

Tymczasem Gazprom nabrał wody w usta i nie komentuje informacji mediów i strony ukraińskiej o karze 7 mld dol., której miał zażądać od Naftogazu za nieopłacony a zakontraktowany gaz. Naftogaz potwierdził, że dostał od Gazpromu rachunek na 7 mld dol. Ukraiński koncern dodał, że wiele razy informował Gazprom w 2012 r., że zmniejszy zakupy gazu. W maju 2012 r. odbyło się na ten temat kilka rozmów obu stron.

Według Bogdana Sokołowskiego, ukraińskiego eksperta energetycznego, Rosja nie przerwie dostaw gazu na Ukrainę, bo to by oznaczało konflikt z Unią.

- Unikalność ukraińskiego systemu przesyłu gazu polega na tym, że nie sposób rozdzielić w nim tranzytu od rynku wewnętrznego. Ukraina proponowała Rosji zbudowanie wyłącznie tranzytowego gazociągu przez swoje terytorium. Byłby od 3-5 razy tańszy niż South Stream. Ale Moskwa odmówiła. Jeżeli więc teraz zakręci kurek, to gazu nie dostanie nikt w Europie, a Ukraina może go czerpać z magazynów na swoim terenie. A potem zakończy się okres grzewczy i starczy nam gazu z własnych i innych zagranicznych źródeł - wylicza ekspert.

Według danych ukraińskiego ministerstwa energetyki, Ukraina zmniejszyła minionym roku import rosyjskiego gazu o 26,5 proc., do 32 mld m

- Żadnego kryzysu gazowego nie ma. Oczekujemy, że Rosja i Ukraina zabezpieczą płynne dostawy gazu do krajów Unii - cytuje słowa Marlene Holzner, przedstawicielki Komisji, agencja Unian.

Tymczasem Gazprom nabrał wody w usta i nie komentuje informacji mediów i strony ukraińskiej o karze 7 mld dol., której miał zażądać od Naftogazu za nieopłacony a zakontraktowany gaz. Naftogaz potwierdził, że dostał od Gazpromu rachunek na 7 mld dol. Ukraiński koncern dodał, że wiele razy informował Gazprom w 2012 r., że zmniejszy zakupy gazu. W maju 2012 r. odbyło się na ten temat kilka rozmów obu stron.

Energetyka
Strategie spółek pozwolą zarobić, ale nie wszędzie
Energetyka
Rząd znów szuka prezesa URE. Jest cicha faworytka
Energetyka
Dziennikarz "Parkietu" i "Rzeczpospolitej" znów najlepszy
Energetyka
Rozmowy ZE PAK z bankami z szansą na finał. Nadzieje inwestorów rosną
Energetyka
Rządowe wsparcie pomaga spółkom energetycznym