Gazprom nie porządzi w Turcji

Turcy chcą zniżki na kupowany od Rosjan gaz. I mają mocne argumenty.

Publikacja: 21.04.2013 11:08

Gazprom nie porządzi w Turcji

Foto: Bloomberg

- W Europie upadł popyt na gaz, a w Turcji - przeciwnie - wyrósł. Kupujemy gaz w wielkich ilościach (Turcja była w 2012 r trzecim największym klientem Gazpromu po Niemczech i Ukrainie). Podnieśliśmy tę kwestię w rozmowach ze stroną rosyjska - powiedział dziennikarzom minister energetyki Turcji Taner Yldiz po posiedzeniu rosyjsko-tureckiego komisji gospodarczej w Antali.

- Gazprom ma dziś 25-30 proc. rynku gazu Europy. A 10 lat temu było to 60 proc. Teraz Rosjanie konkurują z innymi dostawcami, z gazem z Norwegii i Algierii - dodał minister.

Jego rosyjski odpowiednik Aleksandr Nowak stwierdził, że Rosjanie nie mogą dać Turcji zniżki na gaz, bo cenę kształtuje rynek podała agencja Nowosti. Jednak pod koniec rozmów Nowak, stwierdził, że Rosja rozpatrzy możliwość obniżenia ceny „jeżeli jest taka możliwość w kontrakcie by okazać giętkość".

Turcja buduje już kilka swoich gazociągów, którym transportowany będzie gaz z Azerskiego złoża Shah Deniz. Jest też przychylna europejskiemu gazociągowi Nabucco.

A cały rosyjski eksport gazu do Turcji to 26 mld m3 - trzeci największy po Niemczech i Ukrainie. Oprócz Rosji gaz do Turcji dostarcza też Iran i Azerbejdżan. Ten ostatni jest dla Ankary partnerem strategicznym, z którym budować ma gazociąg TANAP, który znacznie ograniczy zależność tureckiego rynku od rosyjskiego gazu.

Turcy, podobnie jak inni klienci Gazpromu, uważają, że płacą za dużo za rosyjskie paliwo. Szukają więc alternatywnych dostawców, bo na razie nie udaje im się wynegocjować z Moskwą tańszego gazu. W styczniu przedłużyli 10-letni kontrakt na LNG z Algierii zwiększając zakupy o 36 proc.. W lutym nie zgodzili się na zwiększeniu udziału Gazpromu w swoim rynku.

- W Europie upadł popyt na gaz, a w Turcji - przeciwnie - wyrósł. Kupujemy gaz w wielkich ilościach (Turcja była w 2012 r trzecim największym klientem Gazpromu po Niemczech i Ukrainie). Podnieśliśmy tę kwestię w rozmowach ze stroną rosyjska - powiedział dziennikarzom minister energetyki Turcji Taner Yldiz po posiedzeniu rosyjsko-tureckiego komisji gospodarczej w Antali.

- Gazprom ma dziś 25-30 proc. rynku gazu Europy. A 10 lat temu było to 60 proc. Teraz Rosjanie konkurują z innymi dostawcami, z gazem z Norwegii i Algierii - dodał minister.

Energetyka
Niemiecka gospodarka na zakręcie. Firmy straszą zwolnieniami
Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz