Arkadij Dworkowicz zapowiedział wczoraj wieczorem, że gotowy projekt ustawy o liberalizacji eksportu gazu zostanie w najbliższym czasie wniesiony pod obrady rządu. Pozwoliło to moskiewskiej giełdzie podnieść indeks MICEX-RTS do 1,4 proc.. Sektor paliwowy zyskał aż 3,3 proc.; nawet akcje Gazpromu, który ma monopol na eksport, a utraci go po zmianie prawa, podrożały o 2,09 proc..
Jak zapowiedział Dworkowicz, rząd zajmie się nową ustawą na początku września, a do końca roku zostanie uchwalona przez parlament. Zakłada ona dopuszczenie niezależnych producentów gazu do eksportu LNG. Będą oni mogli otrzymać licencje eksportowe.
Chodzi przede wszystkim o Novatek i Rosneft, które mocno inwestują w zakłady skraplania gazu. Novatek buduje zakład na półwyspie Jamał i zacznie produkować tam gaz w 2016 r. Rosneft inwestuje na Sachalinie. Oba koncerny podpisały już wstępne umowy z azjatyckimi klientami na odbiór gazu.
- Mamy potwierdzenia od chińskich i japońskich partnerów, że są gotowi do kupowania naszego gazu. To poważna zaliczka - stwierdził Dworkowicz.
