Branża zgłosiła liczne uwagi do łupkowych ustaw

Branża poszukiwawczo - wydobywcza zgłosiła wiele uwag, zarówno do projektu ustawy o specjalnym podatku węglowodorowym, jak i nowelizacji prawa geologicznego i górniczego.

Publikacja: 13.05.2014 13:33

Branża zgłosiła liczne uwagi do łupkowych ustaw

Foto: Bloomberg

Cztery organizacje branżowe przedstawiły swoje uwagi do łupkowych ustaw. W piśmie przesłanym do Ewy Kopacz, marszałek sejmu oraz Mariusza Szczurka, ministra finansów i Macieja Grabowskiego, ministra środowiska wyrażają też gotowość do dalszej współpracy przy określeniu nowych regulacji.

I tak odnosząc się do projektu ustawy o specjalnym podatku węglowodorowym wyrażają opinię, że powinien on służyć wspieraniu działalności i inwestycji w sektorze poszukiwawczo-wydobywczym tak, aby zapewnić ich kontynuowanie i przyśpieszenie zgodnie z oczekiwaniami polskiego rządu. W szczególności wnoszą o rozważenie, czy na obecnym etapie prac w Polsce konieczne jest wprowadzanie nowego podatku węglowodorowego, zwłaszcza że rząd zapowiedział jego wejście w życie dopiero w 2020 r. Gdyby miał jednak zostać wprowadzony, to branża domaga się, aby powiązać go z dochodami faktycznie osiąganymi ze sprzedaży ropy i gazu, a nie z określonymi wskaźnikami rynkowymi.

Kolejna uwaga dotyczy braku spójności między projektem ustawy o specjalnym podatku węglowodorowym i projektem zmian prawa geologicznego i górniczego. Chodzi o to, że obie regulacje wprowadzają tego samego rodzaju daniny (od wydobycia ropy i gazu oraz opłatę eksploatacyjną), co prowadzi do podwójnego opodatkowania wydobycia. Branża domaga się też pobierania podatku od nieruchomości w sposób scentralizowany (aby zapewnić wyrównanie jego stawek) oraz wprowadzenie zmian, które będą sprzyjać zagospodarowaniu złóż niekonwencjonalnych.

W odrębnym piśmie odniesiono się również do projektu zmian prawa geologicznego i górniczego. Z zadowoleniem przyjęto zwłaszcza decyzje o rezygnacji z powołania Narodowego Operatora Kopalin Energetycznych, państwowej spółki, która miała mieć udziały w koncesjach oraz wprowadzenia jednego rodzaju koncesji i okresu przejściowego.

Zgłoszono też liczne uwagi, które sprowadzają się trzech grup zagadnień. Pierwsza dotyczy spraw zwianych z wykonywaniem koncesji. Branża domaga się m.in. wprowadzenia bardziej elastycznych warunków prowadzenia prac poszukiwawczych i wydobycia, bardziej praktycznych zasad przekazywania danych i próbek oraz rezygnacji z ustawowych reguł dla prowadzenia wspólnych przedsięwzięć.

Kolejny postulat dotyczy ograniczenia barier biurokratycznych. Branża chce, aby wycofać z projektu zbędne procedury w zakresie budowy wiertni, prowadzenia prac wiertniczych i zmiany koncesji. Wreszcie ostania grupa uwag, nie objętych jednak prawem geologicznym i górniczym, dotyczy nadmiernie wysokich opłat z tytułu użytkowania górniczego oraz za udostępnianie danych archiwalnych.

Pod oboma pismami skierowanymi do marszałek Kopacz podpisali się przedstawiciele Konfederacji Lewiatan, Organizacji Polskiego Przemysłu Poszukiwawczo-Wydobywczego, Polskiego Związku Pracodawców Przemysłu Wydobywczego oraz Stowarzyszenia Naukowo-Technicznego Inżynierów i Techników Przemysłu Naftowego i Gazowniczego.

Cztery organizacje branżowe przedstawiły swoje uwagi do łupkowych ustaw. W piśmie przesłanym do Ewy Kopacz, marszałek sejmu oraz Mariusza Szczurka, ministra finansów i Macieja Grabowskiego, ministra środowiska wyrażają też gotowość do dalszej współpracy przy określeniu nowych regulacji.

I tak odnosząc się do projektu ustawy o specjalnym podatku węglowodorowym wyrażają opinię, że powinien on służyć wspieraniu działalności i inwestycji w sektorze poszukiwawczo-wydobywczym tak, aby zapewnić ich kontynuowanie i przyśpieszenie zgodnie z oczekiwaniami polskiego rządu. W szczególności wnoszą o rozważenie, czy na obecnym etapie prac w Polsce konieczne jest wprowadzanie nowego podatku węglowodorowego, zwłaszcza że rząd zapowiedział jego wejście w życie dopiero w 2020 r. Gdyby miał jednak zostać wprowadzony, to branża domaga się, aby powiązać go z dochodami faktycznie osiąganymi ze sprzedaży ropy i gazu, a nie z określonymi wskaźnikami rynkowymi.

Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Energetyka
Famur o próbie wrogiego przejęcia: Rosyjska firma skazana na straty, kazachska nie