Ukraina może eksporterem węgla?

Kraj może być eksporterem i magazynierem gazu. - A Unia w tym pomoże, zapowiedział wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej. Kijów chce otworzyć swoje magazyny gazu dla zagranicznych firm.

Publikacja: 29.04.2015 11:00

Ukraina może eksporterem węgla?

Foto: Bloomberg

- Według naszych obliczeń, jeżeli Ukraina wyjdzie na średni dla Europy poziom energetycznej efektywności, to może zaoszczędzić tyle gazu, ile rocznie zużywa Hiszpania. Czyli zostanie eksporterem gazowym - argumentował w Kijowie Maros Szefczowicz. Dodał, że ostatnia zima była pierwszą w Europie bez „gazowego dramatu".

- To bardzo pozytywne i powinniśmy do doświadczenie wykorzystać w kolejnych okresach zimowych. Możemy się teraz już przygotować do nowego sezonu grzewczego, tak byśmy pracowali normalnie i bez dramatyzowania - dodał komisarz.

Jego zdaniem Ukrainie udało się zróżnicować import gazu, dzięki dostawom z kierunku odwrotnego (tzw. rewers) z krajów Unii. A reformy w energetyce zawsze przyciągają inwestorów.

- Aby wykorzystać ogromny potencjał Ukrainy, możemy traktować kraj jako wielki gazowy hub, szczególnie jeżeli chodzi o wasz podziemne magazyny.

Władze w Kijowie już wychodzą temu naprzeciw. Ukraina może przechowywać najwięcej gazu w Europie - do 31 mld m3 rocznie.

- Planujemy otwarcie naszych podziemnych magazynów dla międzynarodowych firm handlujących gazem. To pomoże nam znaleźć pieniądze na zakupy gazu na najbliższy sezon grzewczy - zapowiedział dziś minister energetyki Wołodymyr Demczyszyn.

Naftogaz potrzebuje jeszcze ok. 1,5 mld dol. na import niezbędnej w zimie ilości błękitnego paliwa. W magazynach powinno zostać zgromadzone ok. 19 mld m3. Reszta pojemności może zostać udostępniona zagranicznym firmom.

- Według naszych obliczeń, jeżeli Ukraina wyjdzie na średni dla Europy poziom energetycznej efektywności, to może zaoszczędzić tyle gazu, ile rocznie zużywa Hiszpania. Czyli zostanie eksporterem gazowym - argumentował w Kijowie Maros Szefczowicz. Dodał, że ostatnia zima była pierwszą w Europie bez „gazowego dramatu".

- To bardzo pozytywne i powinniśmy do doświadczenie wykorzystać w kolejnych okresach zimowych. Możemy się teraz już przygotować do nowego sezonu grzewczego, tak byśmy pracowali normalnie i bez dramatyzowania - dodał komisarz.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Energetyka
Niemiecka gospodarka na zakręcie. Firmy straszą zwolnieniami
Materiał Promocyjny
BaseLinker uratuje e-sklep przed przestojem
Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz