EC Będzin znów rośnie, a KNF wciąż bada sprawę

Wstępny raport Komisji Nadzoru Finansowego nie poskromił apetytów inwestorów, a więc zachęcił do jeszcze dynamiczniejszych obrotów na akcjach spółki Elektrociepłownia Będzin. Urząd zapewnia, że postępowanie sprawdzające dopiero nabiera tempa.

Publikacja: 04.07.2023 14:10

EC Będzin znów rośnie, a KNF wciąż bada sprawę

Foto: Fotorzepa/ Grzegorz Psujek

We wtorek 4 lipca kurs akcji firmy Elektrociepłownia Będzin osiągnął ponownie historyczne wartości. Po godzinie 12:00 walory spółki były już wyceniane na 155 zł. To wzrost względem zamknięcia dzień wcześniej o ponad 32 proc. Dla porównania na początku tego roku było to jedynie 5 zł. Podobnie rekordowe wartości odnotowano na obrocie. Ledwie w połowie dnia handlowego GPW wynosiły one ok. 4,8 mln zł.

Taka sytuacja trwa od końca czerwca, a zdaniem badającej sprawę nagłego wzrostu wartości akcji Komisji Nadzoru Finansowego, w dużej mierze to efekt spekulacji. „Zwiększona zmienność na akcjach Spółki przyciągnęła grono spekulantów akceptujących znaczące ryzyko zmiany kursu. Wymienione czynniki nie nosiły znamion manipulacji” – wyjaśnia KNF dodając jednocześnie, że na obecnym etapie nie stwierdzono zagrożenia dla prawidłowego funkcjonowania giełdy, zagrożenia bezpieczeństwa obrotu na rynku lub naruszenia interesów inwestorów.

Czytaj więcej

KNF nie widzi manipulacji na kursie EC Będzin. Ale to nie koniec sprawy

Urząd zastrzega, że to nie koniec sprawy, a jedynie zamknięcie jednego z wątków. Ten najważniejszy nadal jest badany, a chodzi o potencjalne złamanie zakazu ujawniania i wykorzystania informacji poufnej. „Sprawy EC Będzin nie uznajemy za zamkniętą. Zapowiadane szczegółowe i pełne wyjaśnienie tego tematu w możliwie najkrótszym czasie pozostaje aktualne” – zastrzega rzecznik urzędu Jacek Barszczewski

Jednak szczegółowych planów dotyczących prowadzonego postępowania wyjaśniającego w zakresie możliwości wystąpienia nadużycia polegającego na ujawnieniu lub wykorzystaniu informacji poufnej, UKNF nie ujawnia.

Przypomnijmy, że 21 czerwca zarząd Będzina poinformował o podpisaniu umowy z Orlen Synthos Green Energy o zachowaniu poufności na temat możliwości współpracy w zakresie ewentualnej realizacji inwestycji w reaktor jądrowy. Potem jednak pojawiło się oświadczenie Orlenu, że nie planuje współpracy z EC Będzin, a umowa o zachowaniu poufności podpisana została na prośbę tej spółki w celu przedstawienia kryteriów posiadanej lokalizacji. W sprawę włączył się nawet premier Mateusz Morawiecki, który zaapelował do KNF o zbadanie sprawy.

Od kilku miesięcy swoje udziały w Będzinie zwiększa największy akcjonariusz, Grupa Altum, która posiada już 46 proc. akcji EC Będzin.

Energetyka Zawodowa
Orlen dodaje gazu. Planuje ogromne inwestycje
Energetyka Zawodowa
Elektrownie węglowe będą działać dłużej. Jest zgoda Sejmu
Energetyka Zawodowa
Kto i kiedy chciał zamknąć elektrownię Rybnik? Sprawdzamy postulaty związkowców
Energetyka Zawodowa
Czy Energa zniknie z giełdy? Szef Orlenu rezygnuje z rady nadzorczej gdańskiej firmy
Energetyka Zawodowa
Kosztowny błąd Taurona. Spółka będzie odwoływać się od milionowej kary skarbówki