Budżet programu rekompensat dla sektorów energochłonnych wynosił jednak znacznie więcej bo 5 mld zł. Część wniosków z przyczyn formalnych odrzucono, a część dotacji wynikających z zakwalifikowanych wniosków zredukowano.
Wsparcie finansowe trafi do 14 mikro i małych firm, 55 średnich i 139 dużych przedsiębiorstw. Dodano, że suma udzielonej pomocy to ponad 2,4 mld zł. „Zainteresowanie i odpowiedź na program bardzo nas cieszą. Branża energochłonna jest istotną częścią naszego przemysłu, a kompleksowy program wsparcia stanowi odpowiedź na wyjątkową sytuację. Podejmowanie takich działań w Polsce to także wpływ na konkurencyjność podmiotów w całej Europie, a każde wsparcie, które stawia w lepszej sytuacji polskie przedsiębiorstwa, to nasz wspólny sukces" - wskazał cytowany wiceprezes NFOŚiGW Artur Michalski.
Czytaj więcej
Największy producent prądu w Polsce opublikował wyniki finansowe i operacyjne za 2022 r. Powtarza...
Fundusz dodał, że udzielona pomoc ma wartość od kilku tysięcy do kilkuset milionów złotych. Największymi beneficjentami są m.in. spółki z Grupy Azoty (234 mln zł), Huta Cynku "Miasteczko Śląskie" (100 mln zł), ArcelorMittal Poland (207 mln zł), Anwil (118 mln zł), Cerrad (110 mln zł), Huta Łaziska (149 mln zł). „Należy podkreślić, że wsparcie trafiło nie tylko do dużych korporacji ale, co najważniejsze, do średnich i małych przedsiębiorstw oraz rodzinnych firm z branży. Środki mają zostać przekazane beneficjentom w terminie do 10 dni od zawarcia umów o dofinansowanie" – czytamy w komunikacie.
Na początku lutego br. uruchomiono nabór wniosków dla firm z sektorów energochłonnych. Program związany był z nagłymi wzrostami cen gazu ziemnego i energii elektrycznej w 2022 r. Został on opracowany na podstawie ustawy z 29 września 2022 r. o zasadach realizacji programów wsparcia przedsiębiorców w związku z sytuacją na rynku energii w latach 2022-2024. Przedsiębiorstwa energochłonne mogły składać wnioski do 22 lutego.