Spółki energetyczne pomagają Ukrainie

Branża elektroenergetyczna będzie partycypować przy odbudowie Ukrainy i już teraz wspiera naszego sąsiada w odtworzeniu zniszczonej infrastruktury.

Publikacja: 11.05.2022 21:00

Spółki energetyczne pomagają Ukrainie

Foto: Bloomberg

Polskie spółki energetyczne dostarczają potrzebny sprzęt, elementy techniczne, które pozwolą przywrócić zasilanie tam, gdzie działania wojenne pozbawiły odbiorców dostępu do prądu. Jednak na pełny plan odbudowy musimy poczekać do zakończenia rosyjskiej agresji.

Wsparcie, zainicjowane przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska, organizowane jest przez Rządową Agencję Rezerw Strategicznych.

Polskie Sieci Energetyczne (operator systemu przesyłowego) od początku wojny przekazują urządzenia i elementy potrzebne do przywrócenia do pracy uszkodzonych stacji i linii elektroenergetycznych.

Z kolei PGE Dystrybucja przekazała do Ukrainy agregat prądotwórczy oraz materiały niezbędne do zachowania ciągłości dostaw energii i odtworzenia infrastruktury (m.in. przewody i transformatory). – Po zakończeniu wojny pracownicy PGE Dystrybucja mogliby stanowić wsparcie przy odbudowie infrastruktury dystrybucyjnej – mówi nam spółka.

Pomaga także Tauron. Pierwsza transza technicznego wsparcia zrealizowana została w marcu. Ukraina otrzymała wtedy 25 transformatorów i 6 ton przewodów energetycznych.

W ostatnich dniach kwietnia za wschodnią granicę ruszył też transport zawierający elementy infrastruktury, jak osprzęt energetyczny, 15 km przewodów energetycznych, 168 słupów, ok. 4 tys. dodatkowych elementów służących do budowy linii.

Zdaniem profesora Konrada Świrskiego z Politechniki Warszawskiej infrastruktura przesyłowa i dystrybucja uległy zniszczeniu w efekcie brutalizacji wojny, zwłaszcza tam, gdzie toczą się bezpośrednio działania wojenne. Na początku ataki, czy to na stacje rozdzielcze, czy przesyłowe, raczej się nie zdarzały.

Co innego teraz, gdy rozpoczęły się działania oparte bardziej na taktyce spalonej ziemi. Obecnie niszczona jest cała infrastruktura, szczególnie w miejscach, w pobliżu których znajduje się infrastruktura kolejowa, tak kluczowa dla zaopatrzenia frontu. – Nie można wykluczyć, że kolejnym celem mogą być elektrownie, w tym także te jądrowe – twierdzi Świrski. Dodaje, że pomoc polskich spółek to działania potrzebne, ale doraźne.

– Potrzebne są tam pieniądze na inwestycje. Plan odbudowy Ukrainy będzie musiał w dużej części opierać się na odbudowie przesyłu i źródeł zasilania, a więc tego, co jest obecnie celem ataków Rosjan – twierdzi nasz rozmówca.

Czytaj więcej

Anna Moskwa: Polska chce przyspieszyć derusyfikację energetyki UE

Polskie spółki energetyczne dostarczają potrzebny sprzęt, elementy techniczne, które pozwolą przywrócić zasilanie tam, gdzie działania wojenne pozbawiły odbiorców dostępu do prądu. Jednak na pełny plan odbudowy musimy poczekać do zakończenia rosyjskiej agresji.

Wsparcie, zainicjowane przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska, organizowane jest przez Rządową Agencję Rezerw Strategicznych.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Energetyka Zawodowa
Poprzedni zarząd PGE bez absolutorium. Zaszkodziła kampania informacyjna
Energetyka Zawodowa
Spór rządu z energetykami o magazyny energii. Inwestycje pod znakiem zapytania
Energetyka Zawodowa
Resorty odpowiedzialne za energetykę krytykują projekt ministerstwa finansów
Energetyka Zawodowa
Różne strategie oczekiwania na wydzielenie węgla ze spółek
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Energetyka Zawodowa
Litwa pomoże odbudować energetykę Ukrainy po atakach Rosji