Pieniądze to nie wszystko

Przewodniczący Kapituły Nagrody Zielone Orły „Rzeczpospolitej”.

Publikacja: 26.11.2020 19:30

Michał Niewiadomski

Michał Niewiadomski

Foto: Michał Niewiadomski

W latach 90. poprzedniego wieku wiele produktów reklamowało się jako eko. Choć w gruncie rzeczy wiele wspólnego z ekologią nie miały, bo czy ekoskóra czy ekogroszek mogą być określone tym mianem? Trzy dekady później ekologia znowu stała się ważna, ale podejście do niej jest już nieco inne. Mamy oczywiście do czynienia z tymi, którzy wyczuli falę, przebierają się w zielone stroje, usta mają pełne frazesów, a sprawy środowiskowe wypisane na sztandarach, lecz jest to tylko green washing. Gdy zetrzemy tę warstwę piarowskiej fasady, widzimy, że król jest nagi.

W wyjątkowym roku obchodów stulecia gazety „Rzeczpospolita” wraz z Kapitułą Nagrody Zielone Orły „Rzeczpospolitej” postanowiła uhonorować firmy, samorządy, organizacje pozarządowe, a także osoby szczególnie zasłużone w walce o środowisko.

Firmy, które znalazły się w ścisłej czołówce, to podmioty, których celem jest nie tylko osiąganie jak najlepszych wyników finansowych, ale również wdrażanie rozwiązań z jednej strony przyjaznych klimatowi, a z drugiej ograniczających negatywny wpływ na środowisko.

Wśród samorządowców są tacy burmistrzowie czy wójtowie, którzy bagatelizują kwestię smogu czy ocieplenia klimatu, ale są i odpowiedzialni liderzy, którzy z walki o poprawę jakości powietrza uczynili niemal swoją misję. Pozyskują na to nie tylko finansowanie zewnętrzne, ale i poparcie polityczne w radach gmin czy miast.

W ostatnich latach wiele złego mówiono o tzw. ekologach. Celowo mówię o tzw., bo pod zielone organizacje podszywali się wyłudzacze pieniędzy, którzy szermując hasłami walki o środowisko, blokowali różne inwestycje do czasu, aż nie otrzymali pieniędzy. Wrzucono ich do jednego worka z organizacjami, które walczą nie tylko o ochronę coraz bardziej dewastowanej przyrody, ale i starają się zwrócić naszą uwagę na problem jakości powietrza czy degradacji flory i fauny, jakie niesie ze sobą eksploatacja złóż węgla. W gronie nominowanych znalazły się organizacje, które od lat dzięki pracy wielu wolontariuszy działają na rzecz środowiska i klimatu.

Postanowiliśmy nagrodzić też spółki technologiczne, które bazując na rozwoju najnowocześniejszych rozwiązań, starają się dostarczać innowacje z zakresu ochrony powietrza, gospodarki odpadami czy też szeroko pojętej nowej energii.

I wreszcie Tytan. W tej kategorii pragniemy nagradzać osoby wybitnie zasłużone dla szeroko pojętego środowiska – czy to poprzez działania edukacyjne, społeczne, gospodarcze, czy też polityczne.

Zielone Orły „Rzeczpospolitej” przy udziale zacnej kapituły trafiać będą do wybitnych osób i podmiotów, którym na sercu leży przyszłość naszej wspólnej Matki Ziemi.

W latach 90. poprzedniego wieku wiele produktów reklamowało się jako eko. Choć w gruncie rzeczy wiele wspólnego z ekologią nie miały, bo czy ekoskóra czy ekogroszek mogą być określone tym mianem? Trzy dekady później ekologia znowu stała się ważna, ale podejście do niej jest już nieco inne. Mamy oczywiście do czynienia z tymi, którzy wyczuli falę, przebierają się w zielone stroje, usta mają pełne frazesów, a sprawy środowiskowe wypisane na sztandarach, lecz jest to tylko green washing. Gdy zetrzemy tę warstwę piarowskiej fasady, widzimy, że król jest nagi.

Walka o klimat
Mieszkańcy mogą zobaczyć, że smog otacza nie tylko sąsiadów
Walka o klimat
Biznes czeka energetyczna rewolucja
Walka o klimat
Firmy przed odpadową rewolucją
Walka o klimat
Przywracanie miastom zieleni to nie tylko frajda dla oczu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Walka o klimat
Ceny będą niższe, jeżeli konsumenci odpowiednio posegregują odpady