Zieleń wokół nas stanowi ważny element naszego życia, zarówno pod kątem estetycznym, jak i praktycznym. Wiemy, że dzięki niej mamy życiodajny tlen. Ale czy zdajemy sobie sprawę z tego, że zieleń w znaczący sposób wpływa na zmiany klimatyczne, które wydają się być już nieodwracalne?
Znikoma jej ilość w obszarze miast powoduje powstawanie miejskich wysp ciepła, zwiększa negatywne skutki gwałtownych opadów deszczu czy też skutkuje wysokim stężeniem zanieczyszczeń oddawanych do środowiska. Odpowiedzią na ten problem, która od razu przychodzi nam do głowy, jest ponowne zazielenienie terenów zurbanizowanych. Jednym z rozwiązań jest zazielenianie dachów.
Zieleń na dachu?
Dach wykonany w klasycznej technologii, którego wierzchnia warstwa pokryta jest papą, blachodachówką czy dachówką ceramiczną, nie przynosi żadnych korzyści dla klimatu. Można by powiedzieć, że wręcz szkodzi, odprowadzając całą wodę opadową i roztopową do kanalizacji oraz podnosząc temperaturę otoczenia poprzez nagrzewanie promieniami słońca swojej powierzchni.
Aby zagospodarować w inny, ale niewątpliwie pożyteczny sposób tę przestrzeń, wprowadzono rozwiązania dachów zielonych. Ich najprostszą formą jest dach zielony ekstensywny, umożliwiający wegetację roślin sucholubnych, o minimalnych wymaganiach pielęgnacyjnych. Zapewnia to m.in. ochronę hydroizolacji, oszczędności w zużyciu energii (zarówno latem, jak i zimą) oraz korzyści dla środowiska, takie jak częściowe skumulowanie wód opadowych i roztopowych, opóźnienie ich odpływu, obniżenie temperatury miast czy w końcu związywanie części zanieczyszczeń unoszących się w powietrzu.
Aby sprostać większym wymaganiom i skuteczniej walczyć z negatywnymi zmianami klimatu, warto zwrócić uwagę na rozwiązania umożliwiające wzmocnienie efektu działania dachów pokrytych roślinnością. Do takich należą układy zapewniające zwiększoną retencję i umożliwiające spotęgowanie efektu ewapotranspiracji, czyli parowania roślin. Dzięki naszej firmie takie systemy już są dostępne na polskim rynku.