Ataki dronów na Rosję. Pożar wybuchł w rafinerii Rosnieftu

Ogień wybuchł w magazynach paliw rafinerii Rosnieftu w porcie Tuapse nad Morzem Czarnym. Władze przyznają, że nad rafinerią zauważono drony, ale zapewniają, że nie było ataku. Inaczej to przedstawiają naoczni świadkowie. Drony zaatakowały też w przygranicznym z Ukrainą rosyjskim obwodzie briańskim, w Republice Adygei i Surażu.

Publikacja: 28.02.2023 11:14

Ataki dronów na Rosję. Pożar wybuchł w rafinerii Rosnieftu

Foto: Adobe Stock

Według komunikatu rosyjskiego ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych, pożar w Tuapse wybuchł około godziny 2.00 czasu moskiewskiego i został zlikwidowany „w ciągu godziny”. Nie było wycieku paliw zgromadzonych w magazynach rafinerii.

Tymczasem służby ratownicze pracujące na miejscu pożaru poinformowały agencję RIA Nowosti, że „w rejonie bazy naftowej Rosnieftu w Tuapse zauważono dron”. „Był, ale nigdzie się nie dostał” – zapewnił rozmówca rosyjskiej agencji. Jednak według anonimowego źródła z kanału Shot Telegram były to dwa drony wypełnione materiałami wybuchowymi. Eksplodowały 100 metrów od magazynu ropy, uszkadzając kotłownię i wywołując pożar.

Czytaj więcej

Uszkodzone wodociągi na Krymie. 150 tysięcy ludzi bez wody

Lokalni mieszkańcy powiedzieli, że słyszeli dwie eksplozje na terenie składu ropy z kilkusekundową różnicą, w wyniku których pękły szyby w pobliskich domach. „Były dwie eksplozje z różnicą około pięciu sekund”. Na zdjęciach zamieszczonych w sieci widać unoszący się nad rafinerią potężny słup dymu i ogień.

Około 30 m od miejsca pożaru znajdują się koszary, gdzie szkoleni są poborowi zmobilizowani na wojnę na Ukrainie.

Ani Rosnieft, ani miejscowe władze nie skomentowały sytuacji.

Tuapse nie było jedynym miejscem w Rosji zaatakowanym tej nocy przez drony. Jak informuje BBC, we wtorek w Biełgorodzie znaleziono wraku trzech dronów. „Nie ma ofiar, ale są zniszczenia: wybite są szyby, uszkodzone samochody” – powiedział gubernator Wiaczesław Gładkow. Burmistrz Biełgorodu Walentin Demidow powiedział, że jeden z dronów wleciał w okno mieszkania.

Gubernator obwodu briańskiego Aleksander Bogomaz poinformował we wtorek rano, że „ukraiński dron” został zestrzelony nad rejonem Suraża. Urzędnik zapewnił, że nie było ofiar ani szkód.

Również w Republice Adygei około drugiej w nocy w pobliżu wsi Nowyj odnotowano eksplozję. Według Kumpiłowa rozbił się tam „niezidentyfikowany obiekt latający”. Na miejscu katastrofy ratownicy znaleźli dwa kratery o średnicy około dwóch metrów. Uszkodzone są budynki.

Według komunikatu rosyjskiego ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych, pożar w Tuapse wybuchł około godziny 2.00 czasu moskiewskiego i został zlikwidowany „w ciągu godziny”. Nie było wycieku paliw zgromadzonych w magazynach rafinerii.

Tymczasem służby ratownicze pracujące na miejscu pożaru poinformowały agencję RIA Nowosti, że „w rejonie bazy naftowej Rosnieftu w Tuapse zauważono dron”. „Był, ale nigdzie się nie dostał” – zapewnił rozmówca rosyjskiej agencji. Jednak według anonimowego źródła z kanału Shot Telegram były to dwa drony wypełnione materiałami wybuchowymi. Eksplodowały 100 metrów od magazynu ropy, uszkadzając kotłownię i wywołując pożar.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ropa
Ropa potaniała najszybciej od kwartału; wiadomo dlaczego
Ropa
Indie wracają do rosyjskiej ropy, ale jest warunek
Ropa
Jak Wielka Brytania pomaga Kremlowi finansować wojnę
Ropa
Orlen dał chińskiemu pośrednikowi gigantyczną zaliczkę na ropę z Wenezueli
Ropa
Ropa dalej tanieje. Czas na obniżki cen paliw na stacjach
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił