- Ceny ropy naftowej na rynkach światowych nie przestają spadać. Dodatkowo prognozujemy, że w latach 2016-2019 możemy się spodziewać dalszego spadku popytu na surowiec. Gospodarka Arabii Saudyjskiej jest bardzo mocno uzależniona od wpływów z eksportu ropy i dlatego uważamy, że obecna sytuacja będzie miała ogromny i negatywny wpływ na jej stabilność – czytamy w opublikowanym komunikacie.
Pesymistyczny wydźwięk komunikatu nie oznacza, że analitycy S&P całkowicie stracili wiarę w gospodarkę Arabii Saudyjskiej. Perspektywa oceny jest stabilna, gdyż jak czytamy, agencja oczekuje szybkich działań ze strony władz w Rijadzie.
Nie będzie to jednak łatwe zadanie. Niezwykle rozbudowany i hojny system świadczeń dla obywateli to z jednej strony coś, do czego wszyscy już dawno się przyzwyczaili, a z drugiej najmocniejsza podstawa władzy obecnie panującej rodziny królewskiej. To oznacza, że wprowadzenie polityki zaciskania pasa może się okazać wyjątkowo skomplikowane.